Uchylono areszt tymczasowy w sprawie Leszka P.
- Nie było przesłanek, by trzymać go dłużej w areszcie - tłumaczy Agnieszka Mulka-Sokołowska, prokurator rejonowy, która zgodziła się z wnioskiem obrońcy Leszka P. o skrócenie odbywanej kary.
- Sąd podzielił przypuszczenia, że tymczasowe aresztowanie jest konieczne, aby wykonać wszystkie czynności procesowe. Teraz większość z tych czynności, w których podejrzany mógłby mataczyć, wykonano. Śledztwo powoli zmierza do zakończenia, więc środek ten uchylono, zastępując go łagodniejszym, wolnościowym poręczeniem majątkowym, tzw. kaucją. Przyjęliśmy 10 tysięcy zł - wyjaśnia Mulka-Sokołowska.
Przypomnijmy: Leszek P. miał przyjąć 10 tysięcy zł od jednego z przedsiębiorców za wydanie pozwolenia na użytkowanie lokalu. Został zatrzymany na gorącym uczynku. Teraz grozi mu za to do 10 lat więzienia.
Posłuchaj informacji:
Maciej Stępień (oprac. Wanda Kownacka)