Opole zdecydowało się na Tour de Pologne
Wiceprezydent Krzysztof Kawałko nie chce zdradzić, jaką dokładnie kwotę będzie musiało wydać miasto na zorganizowanie mety wyścigu.
- To będziemy wiedzieć przy podpisywaniu umowy - wyjaśnia Kawałko. - Przeznaczymy odpowiednią kwotę w budżecie miasta, ale będziemy ją jeszcze negocjowac. Jeżeli radni zadecydują, to możemy jeszcze w tym roku podpisać umowę.
Prezydent Ryszard Zembaczyński podkreśla, że wydane pieniądze przełożą się na efekt promocyjny miasta.
- Opole będzie firmowane z helikoptera, jeśli pogoda będzie dogodna, a kolarze będą mieli dwa lub okrążenia, to telewidzowie będą mieli okazję utrwalić sobie obrazy, a my zyskamy materiał promocyjny - mówi Zembaczyński.
W przyszłorocznym budżecie miasta nie ma jednak zapisanych pieniędzy na wyścig Tour de Pologne. Mają one być wpisane korektą budżetu jeszcze w tym roku.
Wiceprezydent Kawałko zaznacza, że będzie się starał pozyskać sponsorów na częściowe sfinansowanie wyścigu.
Imprezą towarzyszącą będzie wyścig rowerowy dzieci.
Kolarze przyjadą z Wałbrzycha do Opola 11 lipca około godziny 19. Trasa, którą Tour de Pologne przejedzie w Opolu, nie jest jeszcze ustalona. Wiadomo jedynie, że kolarze wjadą do miasta od strony Winowa.
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. Małgorzata Lis-Skupińska)