Skandal czy próba usunięcia niewygodnego urzędnika?
Julian Kruszyński, starosta namysłowski chce dyscyplinarnie zwolnić Zbigniewa Juzaka, dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Namysłowie. Zarzuca mu m.in. naruszenie obowiązków pracowniczych i wyciągnięcie z placówki ponad pół miliona zł. - Zamiast walczyć z bezrobociem, pracownicy PUP-u nabijali sobie kabzę - tak ostro o całej sprawie mówi starosta Kruszyński.
- Działaliśmy zgodnie z prawem i jestem gotów stanąć przed sądem - twierdzi Juzak. W Namysłowie był dziś nasz reporter Maciej Stępień.
Starosta namysłowski przyznał, że sprawą już zainteresowała się prokuratura i CBA.
Maciej Stępień (oprac. Barbara Olińska)