Sąd Najwyższy utrzymał wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Zabójcy Marka Medyńskiego z Grodkowa usłyszeli wyroki: dożywocie i 25 lat więzienia.
Tomasz i Ryszard M. zostali skazani za to, że zabili 21-latka dla pary butów o wartości 200 zł. Z wyrokiem nie zgodził się skazany na dożywocie Tomasz M., który w kasacji podkreślił, że napadając na Marka nie działał z zamiarem zabójstwa. Jednak sędzia Sądu Najwyższego oddalił kasację podkreślając, że jest ona bezpodstawna. Odrzucił tym samym możliwość ponownego rozpatrzenia sprawy. To oznacza, że Tomasz M. resztę życia spędzi w więzieniu, a jego młodszy brat 25 lat.
Do zabójstwa doszło w lutym 2009 roku. Tomaszowi M. spodobały się glany Marka Medyńskiego, więc z młodszym bratem Ryszardem napadli na chłopaka. Starszy z braci stanął na jego szyi i zaczął dusić nogą, a młodszy rozwiązywał w tym czasie buty. Sąd podczas procesu próbował ustalić, czy sprawcy napadli na 21-latka z zamiarem zabójstwa czy doszło do niego w trakcie napadu. Ostatecznie uznano, że chcieli zabić.
Piotr Wójtowicz (oprac. Karolina Kopacz)
