Próba oszustwa "na wypadek". Seniorka zachowała czujność
Mogła stracić prawie 50 tys. zł, ale zachowała czujność. Kilka dni temu oficer dyżurny kędzierzyńskiej komendy odebrał telefon od jednej z mieszkanek miasta, która poinformowała, że oszuści próbują wyłudzić od niej pieniądze metodą „na wypadek”.
Do starszej kobiety na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Powiedział, że członek jej rodziny spowodował wypadek i aby uniknąć aresztu, trzeba wpłacić kaucję. Po pieniądze, blisko 50 tys. zł, miał przyjechać kurier.
- Cała sytuacja wzbudziła podejrzenia zgłaszającej, dlatego nie rozłączając rozmowy, seniorka zadzwoniła z telefonu komórkowego na policję – mówi st. sierż. Monika Frąckowiak z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu. - Telefon kobiety spowodował natychmiastową reakcję funkcjonariuszy. Przed jej blokiem policjanci zorganizowali zasadzkę na oszustów. W jej trakcie zauważyli młodego mężczyznę, którego zachowanie wskazywało, że może brać udział w oszustwie starszej kobiety. Mężczyzna został zatrzymany - dodaje.
Śledczy szybko ustalili, że może on mieć wspólnika, który jest w Kędzierzynie-Koźlu. Okazało się, że to również młoda mieszkanka południa Polski, która będąc w innej części miasta kontaktowała się telefonicznie z młodym mężczyzną. Przekazywała mu kolejne adresy seniorów. Policjanci zabezpieczyli kilka telefonów.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty związane z usiłowaniem oszustw, za które odpowiedzą przed sądem.
- Cała sytuacja wzbudziła podejrzenia zgłaszającej, dlatego nie rozłączając rozmowy, seniorka zadzwoniła z telefonu komórkowego na policję – mówi st. sierż. Monika Frąckowiak z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu. - Telefon kobiety spowodował natychmiastową reakcję funkcjonariuszy. Przed jej blokiem policjanci zorganizowali zasadzkę na oszustów. W jej trakcie zauważyli młodego mężczyznę, którego zachowanie wskazywało, że może brać udział w oszustwie starszej kobiety. Mężczyzna został zatrzymany - dodaje.
Śledczy szybko ustalili, że może on mieć wspólnika, który jest w Kędzierzynie-Koźlu. Okazało się, że to również młoda mieszkanka południa Polski, która będąc w innej części miasta kontaktowała się telefonicznie z młodym mężczyzną. Przekazywała mu kolejne adresy seniorów. Policjanci zabezpieczyli kilka telefonów.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty związane z usiłowaniem oszustw, za które odpowiedzą przed sądem.