Kaucja nie tylko za butelki, ale też puszki aluminiowe. Od 2025 zmiany w systemie gospodarki opakowaniami
![Tomasz Ciesielczuk [fot. Jędrzej Łuczak]](public/121/2023/121_168655270810.jpg)
Tomasz Ciesielczuk [fot. Jędrzej Łuczak]
Obecnie znaczna część odpadów powstających z opakowań, które planuje się objąć od 2025 roku systemem kaucyjnym, jest zbierana razem z innymi odpadami komunalnymi w systemie zarządzanym przez gminy. Przyjęty przez rząd projekt nowego rozwiązania ma zwiększyć skuteczność selektywnej zbiórki opakowań szklanych i aluminiowych. W konsekwencji ma to chronić środowisko przed zaśmiecaniem. O proponowanych rozwiązaniach mówił gość Radia Opole prof. Tomasz Ciesielczuk z Opolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej.
- Ustalenie w tym przypadku kaucji na poziomie 50 groszy jest akceptowalne - ocenił w Porannej Rozmowie Radia Opole prof. UO Tomasz Ciesielczuk.
Zgodnie z projektem od stycznia 2025 roku kaucja ma być pobierana także w przypadku butelek plastikowych o pojemności do 3 litrów: - Ktoś może powiedzieć: no tak, ale ten napój zdrożał, ale odzyskamy te pieniądze oddając butelkę.
Kaucją mają być także objęte opakowania aluminiowe, a na dziś - jak dodał profesor Ciesielczuk - skuteczność recyklingu aluminium szacuje się na 80 procent, przy czym
po wprowadzeniu nowelizacji ma ona wzrosnąć do 90 procent. - To o tyle fajne, że wytworzenie nowej puszki z rudy boksytów jest bardzo energochłonnych procesem i w związku z tym im więcej puszek trafi do recyklingu tym mniej energii zużyjemy.
Jak wyjaśnił profesor Ciesielczuk mamy w Polsce problem zbyt dużego zróżnicowania wzorów opakowań szklanych, co najpewniej w dużym stopniu przyczynia się do słabej skuteczność odzyskiwania tych opakowań.
Zgodnie ze zmianami zwrot kaucji za butelki o pojemności do półtora litra otrzymamy bez paragonu, ale w ocenie gościa Radia Opole sporym wyzwaniem może okazać się - zwłaszcza w mniejszych sklepach - konieczność zapewnienia stosunkowo dużych powierzchni do składowania butelek.
Zgodnie z projektem sklepy, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych, będą zobowiązane do odbioru opakowań natomiast placówki handlowe o mniejszej powierzchni będą mogły przystąpić do systemu na zasadzie dobrowolności.
Zgodnie z projektem od stycznia 2025 roku kaucja ma być pobierana także w przypadku butelek plastikowych o pojemności do 3 litrów: - Ktoś może powiedzieć: no tak, ale ten napój zdrożał, ale odzyskamy te pieniądze oddając butelkę.
Kaucją mają być także objęte opakowania aluminiowe, a na dziś - jak dodał profesor Ciesielczuk - skuteczność recyklingu aluminium szacuje się na 80 procent, przy czym
po wprowadzeniu nowelizacji ma ona wzrosnąć do 90 procent. - To o tyle fajne, że wytworzenie nowej puszki z rudy boksytów jest bardzo energochłonnych procesem i w związku z tym im więcej puszek trafi do recyklingu tym mniej energii zużyjemy.
Jak wyjaśnił profesor Ciesielczuk mamy w Polsce problem zbyt dużego zróżnicowania wzorów opakowań szklanych, co najpewniej w dużym stopniu przyczynia się do słabej skuteczność odzyskiwania tych opakowań.
Zgodnie ze zmianami zwrot kaucji za butelki o pojemności do półtora litra otrzymamy bez paragonu, ale w ocenie gościa Radia Opole sporym wyzwaniem może okazać się - zwłaszcza w mniejszych sklepach - konieczność zapewnienia stosunkowo dużych powierzchni do składowania butelek.
Zgodnie z projektem sklepy, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych, będą zobowiązane do odbioru opakowań natomiast placówki handlowe o mniejszej powierzchni będą mogły przystąpić do systemu na zasadzie dobrowolności.
