Prudnik: Problem z gospodarowaniem odpadami
Nie tylko władze Prudnika mają dylemat związany z gospodarowaniem odpadami. Od stycznia przyszłego roku wchodzą w życie nowe zasady dotyczące odbioru śmieci, jednak brakuje przepisów wykonawczych. Prudnik przypisano do Regionalnego Centrum Gospodarowania Odpadami w Domaszkowicach. W przetargu gmina musi wyłonić firmę odbierającą odpady.
– Najlepiej, aby była to nasza spółka Zakład Usług Komunalnych – mówi Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika. – Natomiast kwestia, gdzie będziemy wozić te odpady pozostaje otwarta. Rozmawiamy z Nysą, bo znajduje się tam Regionalne Centrum Gospodarowania Odpadami w Domaszkowicach, ale analizując ustawę wydaje nam się, że powinniśmy przeprowadzić przetarg i w ramach tego przetargu wyłonić miejsce, które da nam najlepszą cenę na odbiór odpadów.
Gmina Prudnik ma zezwolenie na użytkowanie swojego składowiska śmieci do 2017 roku. Nie wiadomo, w jakiej formule będzie mogła z niego korzystać. Na wprowadzenie nowego systemu odbioru śmieci gminy mają czas do połowy 2013 roku.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. Karolina Kopacz)