Jedni zadowoleni, drudzy trochę mniej. Za maturzystami pierwszy egzamin pisemny. Na początek - język polski [FILM]
"Było dobrze. Tematy były fajne" kontra "Było trudniej, niż się spodziewałem" czy "Zupełnie coś innego niż na próbnych" - takie komentarze można było usłyszeć od maturzystów po egzaminie z języka polskiego. Licealiści pisali maturę w formule 2023, a absolwenci techników w formule 2015.
"Nowi" mieli dwa tematy: "Człowiek - istota pełna sprzeczności" i "Co sprawia, że człowiek staje się dla drugiego człowieka bohaterem". Oni też mieli dwa arkusze egzaminacyjne, w których były 3 części. Pierwsza to test historyczno-literacki, druga - język polski w użyciu, a trzeci to wypracowanie. Natomiast w "starym" arkuszu był test i wypracowanie - pojawił się "Pan Tadeusz" i "Przedwiośnie".
Nasza reporterka Monika Matuszkiewicz pytała maturzystów z LO 8 w Opolu, jak im poszło.
- Na ogół było dobrze, bo wiedzę ogólną z polskiego mam dość szeroką i też temat był taki, że łatwo było się wypowiedzieć. - Mam nadzieję, że dobrze. Wydawało mi się, że będzie trochę prostszy. Ten tekst na początku był trochę trudny do zrozumienia, ale przyznam, że mogło być gorzej. - Miałam wrażenie, że było to prostsze niż te wszystkie próbne, jakie mieliśmy i pisaliśmy. Było też dużo rzeczy, które ostatnio przerabialiśmy na lekcjach. - Wydaje mi się, że całkiem dobrze mi poszło. Były zadania, które mnie zaskoczyły, szczególnie z plakatem z "Wesela". Spodziewałem się plakatu, ale nie spodziewałem się takiego, który można zrozumieć na dwa sposoby.
Dodajmy, że jutro (05.05) maturzyści zmierzą się z językiem angielskim, a w poniedziałek (08.05) z królową nauk - matematyką.
Nasza reporterka Monika Matuszkiewicz pytała maturzystów z LO 8 w Opolu, jak im poszło.
- Na ogół było dobrze, bo wiedzę ogólną z polskiego mam dość szeroką i też temat był taki, że łatwo było się wypowiedzieć. - Mam nadzieję, że dobrze. Wydawało mi się, że będzie trochę prostszy. Ten tekst na początku był trochę trudny do zrozumienia, ale przyznam, że mogło być gorzej. - Miałam wrażenie, że było to prostsze niż te wszystkie próbne, jakie mieliśmy i pisaliśmy. Było też dużo rzeczy, które ostatnio przerabialiśmy na lekcjach. - Wydaje mi się, że całkiem dobrze mi poszło. Były zadania, które mnie zaskoczyły, szczególnie z plakatem z "Wesela". Spodziewałem się plakatu, ale nie spodziewałem się takiego, który można zrozumieć na dwa sposoby.
Dodajmy, że jutro (05.05) maturzyści zmierzą się z językiem angielskim, a w poniedziałek (08.05) z królową nauk - matematyką.