To była część wojewódzkich obchodów 232. rocznicy uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja. Dokładnie o 12:00 trzy samoloty Zlin 50 krążyły nad starówką przez kilka minut, pozostawiając za sobą biało-czerwony dym. Pokaz tym bardziej przyciągał uwagę, że samoloty latały nisko - na wysokości około 150 metrów.

Jakie wrażenia mieli mieszkańcy?

- Mimo, że mieszkamy w Opolu od wielu lat, pierwszy raz bierzemy udział w tych uroczystościach. Jest naprawdę super - to ciekawe widowisko. Najważniejsze jest pokazać to wszystko dzieciom, żeby nie zapomniały o tak ważnym święcie jak dzisiaj.

- Dla mnie to jest niesamowite, ale w tym sensie, że szkoda nieba na podobne pokazy z dymem. Wystarczyły konie idące przez lata z wojskowymi, ale to już kwestia gustu.

- Pierwszy raz widzieliśmy taki pokaz i naprawdę byliśmy podekscytowani. Kadra była bardzo zwarta, a jeszcze pan opowiadał, co będzie dziać się. W skrócie, przelot super, wrażenia ekstra.

- To bardzo dobrze, że pokazano flagę Polski w innym ujęciu - z powietrza. Moim zdaniem, chodziło również o przypomnienie ludziom o symbolach patriotycznych, więc myślę, że bardzo fajnie.

Dodajmy, na ziemi pokaz był komentowany przez pułkownika Krzysztofa "Szopę" Szopińskiego, prezesa Grupy "Żelazny".