Sprawa nyskiego radnego toczy się już 9 lat
Sprawa wędrowała po sądach, które zwracały akt oskarżenia do uzupełnienia. – Właśnie skierowaliśmy go do sądu. Jacek Ch. został oskarżony o 2 czyny. Zarzuty dotyczą m.in. nakłonienia innych pracowników urzędu do fałszowania dokumentów. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – mówi Anna Kawecka, prokurator rejonowy w Nysie.
Zgodnie z zaleceniem sądu prokuratura szukała biegłego w zakresie radiotelekomunikacji. – Ostatecznie nie wnieśliśmy oskarżenia w kwestii zakupu radiotelefonów, które były przedmiotem postępowania. Nie zdołano ustalić wartości jakości zamontowanego sprzętu i w związku z tym nie ma możliwości ustalenia, czy doszło do przestępstwa – dodaje prokurator.
Pierwotnie w 2002 roku sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Nysie, następnie prowadził ją sąd w Brzegu. Teraz wróciła do Nysy.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Barbara Olińska)