Piotr Rogalski utrzymał swoje stanowisko w NCZ
Całą sprawę zna nasz reporter Maciej Stępień.
– Ja byłem wnioskodawcą tego spotkania, podałem porządek obrad i chciałem dodać do niego nowe punkty. Na wniosek starosty ten porządek został praktycznie w całości przekreślony. Nie mogliśmy przedstawić swoich obaw, a nawet konkretnych zarzutów w stosunku do obecnego prezesa – mówi Krzysztof Kuchczyński, burmistrz Namysłowa.
– Zrobiłem tak, bo nie było w tym nic merytorycznego. To odwołanie prezesa traktuję jako zagrywkę polityczną akcjonariatu mniejszościowego, który wyraźnie upatruje w tym szansy na przeprowadzenie dobrej kampanii przed zbliżającymi się wyborami – wyjaśnia starosta Julian Kruszyński.
Spotkanie trwało zaledwie kilkanaście minut. Krzysztof Kuchczyński na koniec wręczył staroście dokumenty, w których czytamy, że prokuratura w Namysłowie została poinformowana o nadużyciach finansowych w szpitalu.
Maciej Stępień (oprac. Barbara Olińska)