– Aby pozyskać środki zewnętrzne, gmina nie będąc właścicielem nie byłaby poważnie traktowana i nie otrzymałaby żadnych pieniędzy – wyjaśnia burmistrz Kotara.

Renowacja zabytku będzie kosztować kilka milionów złotych, dokładna suma nie jest jeszcze znana. Jest szansa, że w 2012 roku ruszyłyby pierwsze prace. – W przyszłym roku chcielibyśmy obiekt zabezpieczyć przy udziale środków z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które mogłoby dofinansować w kwocie od 100 do 200 tysięcy złotych. Wtedy moglibyśmy wymienić dach, rynny oraz stolarkę okienną i drzwiową – wyjaśnia Kotara.

Władze gminy liczą na unijne wsparcie z budżetu na lata 2014 - 2020.

Posłuchaj informacji:

Aleksandra Obacz/Maciej Stępień (oprac. Michał Dróbka)