W szklanych terrariach jest między innymi czarna wdowa, jeden z najbardziej jadowitych pająków świata oraz jeden z największych gatunków ptasznika. Jak mówi Dawid Wasilewski, opiekun wystawy, wiele osób okazuje strach już przy wejściu na salę.

- Dorośli boją się zdecydowanie bardziej. Dzieci jeszcze nie są świadome pewnych rzeczy i trzeba im pokazać, że pająki nie zrobią nam krzywdy, jeśli nie wchodzi się im w paradę. Dzieci mają również bardzo wiele pytań, między innymi o ich jadowitość, agresywność czy posiadanie zębów. Są pytania bardzo naukowe oraz takie, których nie można spodziewać się.

Bartosz Berezowski, który odwiedził wystawę z trzema córkami, ocenia, że one bardzo polubiły pająki. - Traktuję to również jako element edukacji dzieci - dodaje.

- Myślę, że dla dzieci naturalny jest brak lęku przed pająkami. Tak naprawdę strach wyrabia się dopiero w społeczeństwie i zaczynamy bać się pająków. Wydaje się to nieuzasadnione w większości przypadków, a już na pewno w Polsce - nie ma czego bać się wśród pająków, które możemy spotkać.

- Kiedy pierwszy raz zobaczyłam kątnika w domu, bardzo przestraszyłam się. Później zaczęłam jednak oglądać program o pająkach i nie mogłam przestać. Widziałam już wiele ciekawostek o tych stworach i mnie one podobają się - dodaje Marysia.

Żadne ze zwierząt prezentowanych na wystawie nie występuje na wolności w Polsce.