W Oleśnie latem nie dzieje się nic
W Oleśnie dzieciom i młodzieży, podczas zaczynających się wakacji, pozostaje przysłowiowy trzepak bądź ławka w parku. Dlaczego? Ponieważ nie przygotowano żadnych wakacyjnych atrakcji. Jedyne, na co mogą liczyć mieszkańcy, to zbliżające się Dni Olesna.
Mieszkańcy narzekają, że w mieście nie ma zbyt wiele rozrywek, a tym bardziej w wakacje. Proponują, aby organizować więcej koncertów, rozgrywek sportowych czy wycieczek rowerowych.
Ernest Hober, dyrektor Domu Kultury w Oleśnie wyjaśnia, że jest to dla niego i jego pracowników okres urlopowy. – Stałych zajęć wakacyjnych nie mamy, robimy sobie przerwę – tłumaczy Hober.
Jaki pomysł na wakacje mają zatem młodzi Oleśnianie? Planują zwykłe przesiadywanie w domu, wyjazd za granicę i wyjścia ze znajomymi. Twierdzą, że w takim małym mieście jak Olesno ciężko oczekiwać czegoś więcej.
Posłuchaj wiadomości:
Piotr Wrona (oprac. Aleksandra Obacz)