Gminy nie korzystają z rządowego programu "Maluch"
– Aby dostać dofinansowanie, gminy muszą mieć pięćdziesięcioprocentowy wkład własny, więc może w tym jest problem – mówi Szymon Ogłaza, dyrektor biura wojewody. – To pięćdziesiąt procent, w przypadku żłobka na trzydzieści miejsc, to nie jest więcej niż 315 tysięcy złotych – tłumaczy Ogłaza. Dodaje, że adekwatnie do tego, gdy w żłobku ma być sześćdziesiąt miejsc, to wkład własny wynosić będzie 630 tysięcy zł. – Trzeba mieć pozostałe pieniądze, miejsce. Warunków do spełnienia jest dosyć dużo – mówi dyrektor.
Największe w województwie dofinansowanie z programu „Maluch" otrzymało Opole - 600 tysięcy zł. Te pieniądze pomogą w budowie nowego żłobka.
– Warunki programu „Maluch" są trudne, ale nie niemożliwe do spełnienia – przekonuje Krzysztof Kawałko, wiceprezydent miasta. – Program musi być dokładnie napisany, musi być celowo napisany. Nie można popełnić błędu – tłumaczy Kawałko. – Warto skorzystać – zachęcam wszystkie gminy, bo to nie jest tylko na budowę nowego, ale i na adaptację budynków, czy też pomieszczeń, na żłobki, lub kluby dziecięce.
W związku z niewykorzystaniem pieniędzy na żłobki, ministerstwo organizuje drugą i trzecią edycję programu. Wnioski o dofinansowanie gminy mogą składać do 15 lipca, a w trzeciej edycji do 5 sierpnia.
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. Aleksandra Obacz)