– Oba transporty przejęto w miejscach obsługi podróżnych na A4 – mówi prokurator Agnieszka Mulka-Sokołowska. – Po pięciu miesiącach tego roku mamy już dwa śledztwa dotyczące dużych ilości narkotyków: powyżej 4 kilogramów haszyszu i 2 kilogramów marihuany, podczas kiedy w latach ubiegłych te ilości były znacznie mniejsze, nie było tak poważnych spraw – tłumaczy Mulka-Sokołowska.

Brzeska prokuratura ma dowody na to, że osoby, które przewoziły marihuanę i haszysz, otrzymywały za to wynagrodzenie. – Kurierów zatrzymali opolscy celnicy, którzy w całym regionie od początku roku przejęli i zabezpieczyli aż 14 kilogramów narkotyków – dodaje rzecznik prasowy Służby Celnej w Opolu Agnieszka Skowron. – W ubiegłym tygodniu przejęto dwa kilogramy narkotyków, osoba, która przewoziła towar, opakowała go taśmą klejącą, wyperfumowała i posypała pieprzem. Wcześniej przejęto ponad 7 kg narkotyków – tłumaczy Agnieszka Skowron. Rzecznik opolskiej służby celnej zaznacza jednak, że narkotyki przechwycono nie tylko na autostradzie, ale i pozostałych drogach regionu.

Sprawą zajęliśmy się w poniedziałkowym (30.05) magazynie "Nasz dzień":


Piotr Wójtowicz (oprac. Wanda Kownacka)