Policja zajmie się fakturami Gwardii Opole?
Opole przekazywało pieniądze na wyjazdy na imprezy sportowe, które się nie odbywały, zorganizowano natomiast wycieczkę do Japonii, m.in. o tym doniósł władzom miasta jeden z członków klubu Mariusz Mazurkiewicz. Po jego piśmie wszczęto kontrolę.
– Na fakturach zmieniały się opisy merytoryczne, dotyczące wykorzystania środków. Nie możemy zbadać, nie mamy takich możliwości i instrumentów, czy pewne faktury nie zostały rozliczone podwójnie w innych instytucjach, ponieważ pojawiły się takie zarzuty – mówił naczelnik Stanek.
Nie wszystko może zbadać Urząd Miasta, o pomoc poproszono policję. Pojawiły się podejrzenia, że cześć faktur Gwardia rozliczała podwójnie: w Urzędzie Miasta i w Urzędzie Marszałkowskim, który również finansował klub. Służby marszałka przeprowadziły swoje kontrole. Jej wyniki okazały się pozytywne dla Gwardii, ale obejmowały inny okres, niż kontrola magistratu.
Znamy także wyniki w Galerii Sztuki Współczesnej, która zatrudniła agencję ochrony bez przeprowadzenia przetargu. – Galeria miała prawo tak zrobić, jest to zgodne z przepisami – mówi naczelnik Wydziału Kontroli Wewnętrznej.
– Wiele instytucji korzysta z takiej możliwości, jaką przepisy prawa stwarzają. Mogę domyślać się, dlaczego ministerstwo stworzyło tego typu rozwiązania. Są to usługi, które wymagają pewnego zaufania i znania specyfiki jednostki, która nie powinna być znana na zewnątrz – wyjaśnia Stanek.
Galeria wynajęła firmę ochroniarską za 850 tysięcy złotych. Jak powiedział nam prezes firmy Gwarant Edward Kuczer, przeprowadzając przetarg Galeria mogła zaoszczędzić nawet 170 tysięcy złotych.
– Wyniki kontroli mnie nie zaskakują – komentuje radna opozycji Violetta Porowska. – Przetargu być nie musiało, ale można było spróbować zaoszczędzić – dodaje.
– Myślę sobie, że czasami o ekonomię trzeba zadbać. W momencie, kiedy nic nas nie obliguje do przetargu to dobrze jest zrobić rozeznanie w rynku i sprawdzić jakie są firmy i w jakich cenach oferują swoje usługi. Przede wszystkim chodzi o to, abyśmy dbali o swoje pieniądze – wyjaśnia Porowska.
Kontrolę w Galerii Sztuki Współczesnej urząd miasta wszczął po doniesieniach Radia Opole.
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. Michał Dróbka)