Posłowie KO chcą odwołania wiceministrów Solidarnej Polski
Posłowie z Platformy Obywatelskiej chcą zdymisjonowania wszystkich wiceministrów z Solidarnej Polski. W tym celu złożyli dziś (12.12) pismo do premiera Mateusza Morawieckiego. Takie działanie ma związek z zaplanowanym na jutro (13.12) głosowaniem w Sejmie nad wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry. Zdaniem wiceministra Janusza Kowalskiego z Solidarnej Polski pomysły PO są absurdalne.
- Premier Morawiecki powinien pójść za tą radą i najpierw odwołać wszystkich wiceministrów z Solidarnej Polski, a potem razem z nami zagłosować za wyrażeniem zgody na wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry. To też jest taka sytuacja, że Zbigniew Ziobro jest dzisiaj ministrem sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym, a tak naprawdę stoi na czele jakiejś szajki, która swoje macki ma też tutaj w Opolu.
- Ja rozumiem, że dwór Donalda Tuska nie ma o czym mówić i wymyśla coraz dziwniejsze rzeczy, ale trzeba zająć się poważnymi sprawami - dodaje wiceminister Janusz Kowalski z Solidarnej Polski. - Szkoda, że politycy Platformy Obywatelskiej nie wspierają Polski w uzyskaniu KPO, tylko nawołują do sankcji. Nie angażują się w uzyskanie polsko-niemieckiej symetrii w nauczaniu języka polskiego w Niemczech, a dzisiaj akurat pan prezydent RP Andrzej Duda jest w Berlinie. Politycy Platformy Obywatelskiej kompletnie nie zajmują się niczym istotnym poza pokrzykiwaniem.
Dodajmy, że Zbigniewa Ziobrę chcą odwołać kluby Koalicji Obywatelskiej, Lewicy oraz koło Polska 2050. Dziś (12.12) komisja sprawiedliwości zaopiniowała wniosek. Jutro (13.12) podczas obrad Sejmu może być on przyjęty lub odrzucony. Izba może wyrazić wotum nieufności wobec ministra większością ustawowej liczby posłów.