Janusz Kwiatkowski, wiceprezydent Opola

(fot. Józef Środa / AFRO)

Ludzie wysiedleni z powodu zimna ze swoich mieszkań, koczujący w pokojach i salach przygotowanych przez opolski Ratusz w Grudzicach i Szczepanowicach - tak może wyglądać obraz podczas walki z zimą w Opolu. "Jeśli nastąpi awaria ciepłownicza, swoim transportem przewieziemy poszkodowanych w bezpieczne, ciepłe miejsca" - zapewnia wiceprezydent Opola Janusz Kwiatkowski. W piątek (20.01) zebrał się sztab kryzysowy, by przygotować się do walki z mrozem w stolicy regionu. Przypomnijmy, że w poniedziałek (23.01) temperatura może dochodzić do minus 25 stopni. Miasto chce zadbać przede wszystkim o bezdomnych. W Miejskim Ośrodku dla Osób Uzależnionych i Bezdomnych przy ul. Księdza Popiełuszki przebywa teraz 58 osób. Ośrodek może pomieścić jeszcze 30. Miejsca są przygotowywane na korytarzach. Miasto pozwoli przebywać bezdomnym w noclegowni dłużej niż do tej pory, czyli w godzinach od 16:00 do 12:00 w południe. O "talony", czyli pozwolenia na wydanie posiłków można starać się w Ośrodku Interwencji Kryzysowej przy ul. Małopolskiej.


Adam Barański