Choć Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała dla inwestycji pozytywną decyzję w sierpniu 2021 roku, to do teraz prowadzi postępowanie odwoławcze.

- Nie ma dowodów, gdzie dokładnie bitwa toczyła się - mówi Marcin Bronkiewicz, pełniący obowiązki zastępcy dyrektora opolskiego oddziału GDDKiA.

- Przeprowadzane dotychczas rozpoznania archeologiczne nie potwierdziły jednoznacznie, że w tym miejscu toczyła się bitwa. Z pewnością nie stwierdzono jakichkolwiek pochówków. Oczywiście odnaleziono pociski, które w ramach historycznej potyczki zapodziały się. To jest jednak naturalna rzecz i nie dyskwalifikuje możliwości rozpatrywania tego korytarza drogi.

Bronkiewicz spodziewa się utrzymania pozytywnej decyzji środowiskowej i liczy, że GDOŚ prześle ostateczne stanowisko jeszcze w tym roku.

- Wówczas moglibyśmy ogłosić przetarg na realizację tej inwestycji między pierwszym a drugim kwartałem 2023 roku, aby pod koniec przyszłego roku podpisać umowę na zaprojektowanie i wykonanie zadania. To pozwoliłoby mówić o oddaniu odcinka S11 do użytku na przełomie lat 2026 i 2027.

Odcinek łączący obwodnicę Kępna z obwodnicą Olesna będzie wart, zdaniem Marcina Bronkiewicza, kilka miliardów złotych.