- Mamy trudną sytuację, jeżeli chodzi o naszych sąsiadów ze wschodu, więc na wypadek gdyby również nas miał dotknąć jakiś poważniejszy problem, podjęliśmy takie działania. Czyli inwentaryzacja obiektów, w których mogą schronić się nasi mieszkańcy. Na tym miało polegać dzisiejsze spotkanie. Mianowicie wytypować obiekty, zweryfikować je pod kątem możliwości schronienia dla naszych mieszkańców i przede wszystkim zinwentaryzować i wprowadzić do aplikacji, która będzie dawała możliwość każdemu mieszkańcowi zlokalizowanie w jak najbliższej okolicy takiego obiektu – powiedział po spotkaniu Piotr Soczyński, starosta głubczycki.

Dodajmy, że w Głubczycach brakuje tego typu obiektów. W mieście nie zachowały się praktycznie żadne schrony z okresu II wojny światowej. Natomiast te nieliczne, które dotrwały do naszych czasów po okresie PRL-u, są na ogół w bardzo złym stanie technicznym albo służą do innych celów.

Dlatego też strażacy będą w głównej mierze sprawdzać części wspólne bloków mieszkalnych z wielkiej płyty, pomieszczenia i piwnice ze stropem żelbetowym, istniejące tunele czy pomieszczenia po byłych kotłowniach. Generalnie wszystkie miejsca, które potencjalnie mogą służyć, jako schronienie lub, które w prosty sposób do takich celów można zaadoptować.