Walczą o dodatkowe unijne pieniądze
Skomplikowane procedury utrudniają wydawanie unijnych pieniędzy. Tymczasem Urząd Marszałkowski przekonuje samorządy i firmy do jak najszybszego realizowania inwestycji. Chodzi o to, żeby szybko wydać unijne pieniądze i zająć czołowe miejsce w wyścigu po fundusze z Krajowej Rezerwy Wykonania, w której jest ponad 500 mln euro.
Burmistrz Niemodlina Mirosław Stankiewicz podkreśla, że podczas budowy kanalizacji przy zmieniającej się aurze trudno dotrzymać terminu wykonania wpisanego do wniosku o dotację.
Albo chcemy być najlepsi, albo chcemy być średniakami - mówi wicemarszałek Józef Kotyś i wyjaśnia, że przy ryzyku niedotrzymania terminu można wnioskować o zmiany w harmonogramie.
Opóźnieniom przy realizacji inwestycji często nie są winne podmioty ubiegające się o dotacje, ale producenci materiałów budowlanych - dodaje burmistrz Zawadzkiego Mariusz Stachowski.
Dodajmy, że już dziesięć województw zapewniło sobie udział w podziale unijnych pieniędzy z Krajowej Rezerwy Wykonania. Do września tylko cztery województwa - w tym opolskie - spełniały warunki przyznania dodatkowych pieniędzy, czyli wydało ponad 20 procent unijnych pieniędzy ze swoich Regionalnych Programów Operacyjnych na lata 2007-2013. Teraz pieniądze będą podzielone na 10 regionów. Niewykluczone, że do tej grupy dołączą także pozostałe województwa.
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)
Burmistrz Niemodlina Mirosław Stankiewicz podkreśla, że podczas budowy kanalizacji przy zmieniającej się aurze trudno dotrzymać terminu wykonania wpisanego do wniosku o dotację.
Albo chcemy być najlepsi, albo chcemy być średniakami - mówi wicemarszałek Józef Kotyś i wyjaśnia, że przy ryzyku niedotrzymania terminu można wnioskować o zmiany w harmonogramie.
Opóźnieniom przy realizacji inwestycji często nie są winne podmioty ubiegające się o dotacje, ale producenci materiałów budowlanych - dodaje burmistrz Zawadzkiego Mariusz Stachowski.
Dodajmy, że już dziesięć województw zapewniło sobie udział w podziale unijnych pieniędzy z Krajowej Rezerwy Wykonania. Do września tylko cztery województwa - w tym opolskie - spełniały warunki przyznania dodatkowych pieniędzy, czyli wydało ponad 20 procent unijnych pieniędzy ze swoich Regionalnych Programów Operacyjnych na lata 2007-2013. Teraz pieniądze będą podzielone na 10 regionów. Niewykluczone, że do tej grupy dołączą także pozostałe województwa.
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)