- Pies posiadał obrożę, smycz i miał związane łapki. Był ponoć wyrzucony do kontenera na śmieci przy nowym osiedlu. Taką informację otrzymaliśmy od kobiety, która przygarnęła tego psa. Teraz będzie okoliczności ustalać policja. Bo takie zdarzenia należy napiętnować i nie pozwolić temu, kto to zrobił na takie działania - mówi Aleksandra Czechowska, rzecznik prasowy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu.

Asp. Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu informuje, że mundurowi prowadzą śledztwo w kierunku możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem. Do sprawy ma zostać zabezpieczony monitoring.

Przypomnijmy, że za znęcanie się nad zwierzętami lub nieuzasadnione uśmiercenie zwierzęcia grozi do 3 lat pozbawienia wolności.