Od kilku lat brakuje jasnej strategii rozwoju Partnerstwa Publiczno Prywatnego. Chodzi o wspólną realizację inwestycji przez instytucje publiczne i przedsiębiorców. A to dlatego, że samorządy nie mają jasnej strategii, w którym kierunku powinniśmy iść - mówi Bartosz Mysiorski z fundacji Centrum Partnerstwa Publiczno Prywatnego.


Poprzednia ustawa w tej sprawie była jeszcze mniej spójna. Strzelce Opolskie kilka lat temu w oparciu o PPP starały się wybudować centrum rekreacji - mówi pracownik Urzędu Miasta Hubert Waloszek. Jednak w rezultacie obciążeń biurokratycznych miasto samo musi kończyć inwestycję.


Obecnie samorząd regionu myśli o tym, aby wraz z podmiotem prywatnym odrestaurować zamek w Mosznej. Zdaniem Aleksandry Furyk z fundacji Centrum PPP, rewitalizacja to dobry pomysł, jednak strony powinny określić warunki dalszej współpracy.


Partnerstwo Publiczno Prywatne od kilku lat nie może doczekać się szerszego zastosowania, bo po stronie prywatnej ciąży więcej obowiązków. Nie musi tak być. Wszytko może być przedmiotem ustaleń umowy - zapewnia Bartosz Mysiorski.


Piotr Wójtowicz (oprac. WK/JM)