Próba rabunku w Siedlcu koło Izbicka
(fot. Tomasz Adamek / AFRO) |
Kobieta była sama w sklepie, zaczęła krzyczeć i uciekła tylnym wyjściem. Zadzwoniła do właściciela sklepu, dopiero ten powiadomił policję. Bandyci przestraszyli się i uciekli, nic nie zabrali. Wiadomo, że poruszali się samochodem osobowym, marka nie jest znana. Trwa obława na napastników. Okoliczności zajścia wyjaśnia policja.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. BO/JM)