Około 700 osób z całego kraju odwiedziło pałac w Kopicach podczas dnia otwartego. "To jest niesamowity obiekt"
Sesje fotograficzne, spacer z przewodnikiem, a przede wszystkim możliwość zbliżenia się do ruin na niedostępną od kilkunastu lat odległość. To główne atrakcje dzisiejszego (07.08) dnia otwartego w Pałacu Kopice.
Pierwsze tego typu wydarzenie ściągnęło na Opolszczyznę około 700 osób z niemal całej Polski. Jak mówi jego organizator Janusz Skop, otwarcie pałacowych bram to niecodzienny moment, na który warto było czekać.
- Dzięki temu, ze obecny jeszcze i przyszły właściciel powiedzieli mi, że mam zielone światło, mogę to spokojnie organizować, mam ich poparcie, było to możliwe. Długo czekaliśmy na taką okazję i skorzystaliśmy z niej - tłumaczy.
Odwiedzający dawny majątek rodu Schaffgotschów przyznawali, że z bliska pałac robi jeszcze większe wrażenie, niż z dostępnej dotychczas perspektywy. Część z nich przyjechała do Kopic, by szukać tu inspiracji do dalszej twórczości poświęconej historii tego miejsca.
- Zwykle to jest zamknięte, a dzisiaj wykorzystaliśmy tę okazję. To jest niesamowity obiekt - przyznaje pan Ryszard z Wrocławia.
- Kocham Kopice, napisałam już 2 książki o Kopicach. Sam temat Joanny Schaffgotsch i jej męża, przez ostatnich 15 lat spędzał mi sen z powiek - mówi Gabriela Kantor.
- Ja tworzę taki projekt "Teraźniejszość inspirowana postacią Śląskiego Kopciuszka". To jest niesamowita polska kobieta, o której zapomnieliśmy, a ja staram się o niej mówić - wskazuje Brygida Beck.
Dodajmy, że najprawdopodobniej jeszcze w tym roku ma zostać sfinalizowane przejęcie obiektu przez nowego właściciela. Jego plany mają zakładać odbudowę pałacu, a wcześniej także rewitalizację przylegającego do niego parku i uruchomienie kawiarni. Więcej szczegółów na ten temat inwestor ujawni najprawdopodobniej już jesienią.
- Dzięki temu, ze obecny jeszcze i przyszły właściciel powiedzieli mi, że mam zielone światło, mogę to spokojnie organizować, mam ich poparcie, było to możliwe. Długo czekaliśmy na taką okazję i skorzystaliśmy z niej - tłumaczy.
Odwiedzający dawny majątek rodu Schaffgotschów przyznawali, że z bliska pałac robi jeszcze większe wrażenie, niż z dostępnej dotychczas perspektywy. Część z nich przyjechała do Kopic, by szukać tu inspiracji do dalszej twórczości poświęconej historii tego miejsca.
- Zwykle to jest zamknięte, a dzisiaj wykorzystaliśmy tę okazję. To jest niesamowity obiekt - przyznaje pan Ryszard z Wrocławia.
- Kocham Kopice, napisałam już 2 książki o Kopicach. Sam temat Joanny Schaffgotsch i jej męża, przez ostatnich 15 lat spędzał mi sen z powiek - mówi Gabriela Kantor.
- Ja tworzę taki projekt "Teraźniejszość inspirowana postacią Śląskiego Kopciuszka". To jest niesamowita polska kobieta, o której zapomnieliśmy, a ja staram się o niej mówić - wskazuje Brygida Beck.
Dodajmy, że najprawdopodobniej jeszcze w tym roku ma zostać sfinalizowane przejęcie obiektu przez nowego właściciela. Jego plany mają zakładać odbudowę pałacu, a wcześniej także rewitalizację przylegającego do niego parku i uruchomienie kawiarni. Więcej szczegółów na ten temat inwestor ujawni najprawdopodobniej już jesienią.