- Niestety tak się stało, że nasze 40-lecie komponuje się z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego i to jest trudny dla nas rok - mówi pułkownik Marek Bielec, prezes Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.

- Żołnierz wykonuje w imieniu narodu, którym kieruje władza, wybrana przez naród zadania, jakie mu postawiono. Nie może być wrogiem ani narodu, ani władzy. Wojsko Polskie nie zdradziło nigdy narodu. Wracając do stanu wojennego, to wojsko obroniło naród przed tym, żeby obcy but tej ziemi nigdy nie zdeptał.

- Ostatnie 40 lat to jest szereg wydarzeń w naszym kraju, które w mniejszym lub większym stopniu wpływały na bieg całej naszej działalności - dodaje pułkownik Mirosław Krasek, były szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego województwa opolskiego.

- Jakbyśmy spojrzeli w perspektywie tego, co się wydarzyło, to bardzo wiele. Przystąpiliśmy do Unii Europejskiej, NATO, wstąpiliśmy do EUROMIL-u, gdzie przedstawiciele tych różnych organizacji, armii spełniają swoje działania, to Związek Żołnierzy Wojska Polskiego wniósł istotny wkład w to, co działo się w armii. Choć trzeba powiedzieć, że ostatnie lata są bardzo przykre.

Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego, podkreślił: - Dzisiaj jest taki moment, kiedy chcemy w pamięci oraz wdzięczności tym wszystkim działaczom podziękować.

- Za to, że w czasie swojej kariery zawodowej, życia tworzyli ten obszar, z którego my teraz możemy korzystać. Tworzyli obszar związany bardzo mocno z bezpieczeństwem naszego kraju. Nie możemy teraz o tym zapomnieć.

Obecnie Związek Żołnierzy Wojska Polskiego w naszym regionie skupia 259 członków.