Pili w obecności swojego dziecka, teraz zajmie się nimi sąd
(fot. Tomasz Adamek / AFRO) |
Na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że paradoksalnie - zgłaszający też nie jest trzeźwy - mówi aspirant Aneta Czekaj z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.
Dziećmi zaopiekowała się babcia. Sprawą zajmie się teraz Sąd Rodzinny w Kluczborku.
Ewelina Bernacka (oprac. WK)