Triduum Paschalne w rygorze sanitarnym. Liturgie będą sprawowane w ograniczonej formie, koszyczek poświęcimy także na zewnątrz
To będą kolejne święta wielkanocne od wybuchu pandemii koronawirusa, które spędzimy w mniejszym gronie i w rygorze sanitarnym. W związku z trudną sytuacją epidemiczną w kraju biskup opolski wydał dekret dotyczący obostrzeń i przebiegu Wielkanocy. W kościołach obowiązuje limit 1 osoby na 20 m2, liturgie mogą być sprawowane na placach przykościelnych, a poświęcenie pokarmów także będzie mogło się odbywać na zewnątrz.
- M.in. liturgie Wielkiego Czwartku i Wielkiego Piątku będą sprawowane w ograniczonej formie - mówi ks. Joachim Kobienia, rzecznik prasowy opolskiej kurii diecezjalnej. - Będą musiały być opuszczone pewne elementy. W Wielki Czwartek nie będzie mogło być obrzędu obmycia nóg. On był praktykowany w katedrze opolskiej, ale także w wielu opolskich parafiach. Msza krzyżma - tylko będą mogli być delegaci kapłanów jeszcze przed południem na tej mszy świętej. Jeżeli chodzi o Wielki Piątek, adoracja krzyża nie może odbywać się tak, jak miało to zwykle miejsce, że wierni podchodzili, dotykali i całowali krzyż. Muszą oddawać mu cześć w inny sposób bez kontaktu.
Dekret biskupa opolskiego dopuszcza święcenie pokarmów na zewnątrz, ale na terenie przykościelnym. Na przykład w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Opolu Gosławicach na czas liturgii na placu kościelnym będzie ustawiony telebim. - Z większą częstotliwością będziemy też święcić koszyczki - mówi ks. Marcin Cytrycki. - Na parkingu przy kościele będzie poświęcenie pokarmów. Mam nadzieję, że będzie pogoda. Jeżeli parafianie przyjadą samochodami, to też przy samochodach, żeby się nie gromadzić będziemy święcić pokarmy. W sumie 6 razy od godziny 12:00 co 45 minut.
Mieszkańcy Opola deklaruje, że święta spędzą głównie w gronie domowników. Większość nie planuje święcenia koszyków w Wielką Sobotę.
- Z koszyczkiem nie pójdę, ale pójdzie moja córka, która ze mną nie mieszka i podzielimy się po prostu potrawami. Jeżeli chodzi o święta, to spotkam się tylko z moimi dziećmi - mówi seniorka z Opola.
- Jeszcze się nie zdecydowałem, czy pójdę z koszyczkiem. Ale święta spędzę tylko z żoną - dodaje jeden z mężczyzn.
- My się z koszyczkiem nie wybieramy, ale do kościoła ogólnie pójdziemy, bo msze są o 17 i 18:30, dlatego skorzystamy - dodaje młoda kobieta.
Dodajmy, że w związku z lockdownem i świętami, podobnie jak w zeszłym roku Radio Opole będzie transmitować wszystkie nabożeństwa w trakcie Triduum Paschalnego.
Dekret biskupa opolskiego dopuszcza święcenie pokarmów na zewnątrz, ale na terenie przykościelnym. Na przykład w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Opolu Gosławicach na czas liturgii na placu kościelnym będzie ustawiony telebim. - Z większą częstotliwością będziemy też święcić koszyczki - mówi ks. Marcin Cytrycki. - Na parkingu przy kościele będzie poświęcenie pokarmów. Mam nadzieję, że będzie pogoda. Jeżeli parafianie przyjadą samochodami, to też przy samochodach, żeby się nie gromadzić będziemy święcić pokarmy. W sumie 6 razy od godziny 12:00 co 45 minut.
Mieszkańcy Opola deklaruje, że święta spędzą głównie w gronie domowników. Większość nie planuje święcenia koszyków w Wielką Sobotę.
- Z koszyczkiem nie pójdę, ale pójdzie moja córka, która ze mną nie mieszka i podzielimy się po prostu potrawami. Jeżeli chodzi o święta, to spotkam się tylko z moimi dziećmi - mówi seniorka z Opola.
- Jeszcze się nie zdecydowałem, czy pójdę z koszyczkiem. Ale święta spędzę tylko z żoną - dodaje jeden z mężczyzn.
- My się z koszyczkiem nie wybieramy, ale do kościoła ogólnie pójdziemy, bo msze są o 17 i 18:30, dlatego skorzystamy - dodaje młoda kobieta.
Dodajmy, że w związku z lockdownem i świętami, podobnie jak w zeszłym roku Radio Opole będzie transmitować wszystkie nabożeństwa w trakcie Triduum Paschalnego.