Są wielomiesięczne opóźnienia w przyznawaniu dotacji, a konkursy rozstrzygane są błędnie. Takie medialne zarzuty padają pod adresem Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarczego. O sprawie napisała niedawno Gazeta Wyborcza. Goście Krzysztofa Zyzika w programie "Pięć po Jedenastej" odnieśli się do tych doniesień.

Jak się okazuje firmy, które zgłosiły wnioski rok temu, wciąż nic nie dostały. Na dodatek rozstrzygnięciami w OCRG zainteresował się Unijny Europejski Urząd ds. Zwalczania Oszustw.

Ryszard Galla, MN

(fot. Arleta Opioła / AFRO)

Jak mówi poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla, już wcześniej mówiło się o pewnych problemach dotyczących wdrożenia procedur w OCRG:

Piotr Wach, PO

(fot. Arleta Opioła / AFRO)

Jeżeli tam są potrzebne zmiany, to na pewno marszałek województwa szybko i dokładnie to przeanalizuje - mówi senator PO Piotr Wach:

Stanisław Rakoczy, PSL

(fot. Justyna Maćkowiak / AFRO)

W tej chwili wielkie wyzwanie stoi przed zarządem województwa - mówi poseł PSL Stanisław Rakoczy:


Ten pomysł i jego realizacja to katastrofa - mówi

Poseł Tomasz Garbowski, SLD

(fot. Wanda Kownacka / AFRO)

poseł lewicy Tomasz Garbowski:


Jest to bardzo groźne dla przedsiębiorców -

Sławomir Kłosowski, PiS

(fot. Mateusz Iżyk / AFRO)

dodaje poseł PiS Sławomir Kłosowski:


Gazeta Wyborcza w Opolu napisała także o innej sprawie - Urząd Marszałkowski w ciągu ostatnich dwóch lat wydał 55 tys. zł na czasopismo "Red". Tymczasem kwartalnik w całej Polsce sprzedaje niewiele ponad tysiąc egzemplarzy.


Marzena Śmierciak (oprac. JM)