REFERENDUM 1-DZIEŃ SUMA
07.06
Na Opolszczyźnie szacunkowa frekwencja wyniosła blisko 15,5 procent. Są to dane nie uwzględniające stolicy regionu. Wynik z Opola może tę statystykę nieznacznie ponieść.
Frekwencja pierwszego dnia referendum w Brzegu wyniosła ostatecznie 23,8 procent. Oznacza to, że na 31 015-cie osób uprawnionych do głosowania, w lokalach wyborczych pojawiło się 7394-ech mieszkańców miasta.
Do 6-tej rano lokale wyborcze będą pilnowane przez zatrudnionych ochroniarzy, którzy będą dyżurować razem z policjantami.
Z kolei w gminie Namysłów frekwencja była nieco niższa, bo wyniosła niecałe 18-cie procent. Tam głosowało 3678-em osób na 20 tysięcy 559-ęć uprawnionych.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, 34 komisje wyborcze, jakie pracowały w nyskiej gminie wydały łącznie 9.180 kart do głosowania. Oznacza to - przy około czterdziestu ośmiu tysięcy uprawnionych, że dzisiejsza frekwencja w referendum wyniosła niecałe 19 procent.
Natomiast od 18 do 23 procent w zależności od obwodu wynosi frekwencja po pierwszym dniu referendum unijnego w Kędzierzynie-Koźlu.
W gminie Prudnik frekwencja wyniosła blisko 20-ścia procent. Najwyższa była w areszcie śledczym, bo 78-em procent. Niższą frekwencję zanotowano w sołectwach tego powiatu, było to od 5-ciu do 12-stu procent.
14-ście procent uprawnionych w gminie Olesno oddało swoje głosy w pierwszym dniu referendum. Zdecydowanie więcej głosujących było w mieście niż w sołectwach. Komisje jednak nie narzekały na nadmiar pracy.
Przed większością lokali wyborczych w gminie Kluczbork pojawiły się już oficjalne protokoły z pierwszego dnia referendum. Wynika z nich, że frekwencja wyniosła nieco ponad 17-ście procent
Do pełnomocnika burmistrza Strzelec Opolskich ds. wyborów - nie dotarły dziś żadne komunikaty o ewentualnych zakłóceniach podczas głosowania.
Komisje mają sporo pracy. O 20-tej rozpoczęli też służbę policjanci. Będą przez całą noc czuwać przy lokalach. Do działań podczas referendum zaangażowano około dwóch trzecich pracowników strzeleckiej komendy.
Dodajmy, że na Opolszczyźnie uprawnionych do głosowania jest ponad 831-en tysięcy osób.
oprac. bazan
Na Opolszczyźnie szacunkowa frekwencja wyniosła blisko 15,5 procent. Są to dane nie uwzględniające stolicy regionu. Wynik z Opola może tę statystykę nieznacznie ponieść.
Frekwencja pierwszego dnia referendum w Brzegu wyniosła ostatecznie 23,8 procent. Oznacza to, że na 31 015-cie osób uprawnionych do głosowania, w lokalach wyborczych pojawiło się 7394-ech mieszkańców miasta.
Do 6-tej rano lokale wyborcze będą pilnowane przez zatrudnionych ochroniarzy, którzy będą dyżurować razem z policjantami.
Z kolei w gminie Namysłów frekwencja była nieco niższa, bo wyniosła niecałe 18-cie procent. Tam głosowało 3678-em osób na 20 tysięcy 559-ęć uprawnionych.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, 34 komisje wyborcze, jakie pracowały w nyskiej gminie wydały łącznie 9.180 kart do głosowania. Oznacza to - przy około czterdziestu ośmiu tysięcy uprawnionych, że dzisiejsza frekwencja w referendum wyniosła niecałe 19 procent.
Natomiast od 18 do 23 procent w zależności od obwodu wynosi frekwencja po pierwszym dniu referendum unijnego w Kędzierzynie-Koźlu.
W gminie Prudnik frekwencja wyniosła blisko 20-ścia procent. Najwyższa była w areszcie śledczym, bo 78-em procent. Niższą frekwencję zanotowano w sołectwach tego powiatu, było to od 5-ciu do 12-stu procent.
14-ście procent uprawnionych w gminie Olesno oddało swoje głosy w pierwszym dniu referendum. Zdecydowanie więcej głosujących było w mieście niż w sołectwach. Komisje jednak nie narzekały na nadmiar pracy.
Przed większością lokali wyborczych w gminie Kluczbork pojawiły się już oficjalne protokoły z pierwszego dnia referendum. Wynika z nich, że frekwencja wyniosła nieco ponad 17-ście procent
Do pełnomocnika burmistrza Strzelec Opolskich ds. wyborów - nie dotarły dziś żadne komunikaty o ewentualnych zakłóceniach podczas głosowania.
Komisje mają sporo pracy. O 20-tej rozpoczęli też służbę policjanci. Będą przez całą noc czuwać przy lokalach. Do działań podczas referendum zaangażowano około dwóch trzecich pracowników strzeleckiej komendy.
Dodajmy, że na Opolszczyźnie uprawnionych do głosowania jest ponad 831-en tysięcy osób.
oprac. bazan
