"Działamy normalnie, ale każdego dnia musimy dbać o ich i swoje życie". Zespół Szkół Specjalnych w Opolu prowadzi zajęcia stacjonarne
Zespół Szkół Specjalnych w Opolu jest jedną z kilku placówek w naszym regionie, które od nowego roku szkolnego funkcjonują normalnie. Jak wynika z rozporządzenia resortu edukacji, to dyrekcja szkoły miała podjąć decyzję, czy zajęcia będą odbywać się stacjonarnie czy zdalnie. W tym przypadku zdecydowano się na powrót uczniów do szkoły.
- Naszą przewagą jest to, że grupy są małoliczne i w związku z tym szkoły specjalne podlegają trochę innym rygorom liczebności. Jednak mimo wszystko reżim sanitarny jest bardzo mocno u nas prowadzony. Wszyscy mają mierzenie temperatury, sprawdzane były wszystkie pomieszczenia i ile osób może przebywać w nim. Także każda sala jest oznakowana, tak żeby spełniać wszystkie normy. Nauczyciele dezynfekują ręce po każdych zajęciach. Trudno jednak zachować dystans w sytuacji, kiedy mamy dzieci niepełnosprawne i trzeba je przeprowadzić, ale one są też poddawane czynnościom higienicznym.
Obecnie w szkole uczy się 134 uczniów o różnym stopniu niepełnosprawności. Oprócz zajęć lekcyjnych i wychowawczych prowadzone są również zajęcia przysposabiające do pracy.
- Jeśli chcemy, żeby byli oni odrobinę samodzielni, po skończeniu szkoły, to oni muszą tutaj być. Oni w perspektywie czasu i tak są skazani na alienację społeczną. Część z nich dostanie się do warsztatów terapii zajęciowej, ale większość spędzi życie w domu albo w Domach Pomocy Społecznej, dlatego ważne jest, aby nie odbierać im teraz tego czasu - dodaje Krzysztof Śmigiel, psycholog w Zespole Szkół Specjalnych w Opolu.
Do tematu funkcjonowania szkoły i radzenia sobie z panującymi obostrzeniami wrócimy w jutrzejszym (21.01) magazynie Reporterskim Tu i Teraz.