- Teren ten udostępniliśmy dla zwiedzających – mówi Anna Rogosz z Urzędu Miejskiego w Białej. – Średniowieczne grodzisko to teren obecnie zalesiony i jest fosa, majdan oraz wał. Stad mamy takie trzy pierścienie, które zostały wykorzystane, aby utworzyć tam tłuczniowe ścieżki. Jest oświetlenie. Są też schody terenowe dla osób, którym ciężej pokonywać te różnice w poziomach. Powstało przyjemne założenie parkowe. Praktycznie nikt nie wiedział o tym, że tam jest średniowieczne grodzisko i dlaczego to się nazywa „szaniec szwedzki”.

Inicjatorem tego przedsięwzięcia jest Waldemar Hamerla, prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Bialskiej. Realizacja kosztowała ok. 155 tysięcy złotych. Ponad 80 procent tej kwoty stanowi dofinasowanie w ramach unijnego funduszu Euroregionu Pradziad. Prace na Wzgórzu Kopiec to polska części projektu pn. „Zapobieganie procesom degradacji obiektów kulturowych i historycznych”. Transgranicznym partnerem Białej w tym działaniu jest czeska gmina Osoblaha.