Zgrzyta we władzach Kędzierzyna-Koźla
Kędzierzyńsko-kozielscy radni skarżą się, że prezydent nie współpracuje z prawicową koalicją. W obronie prezydenta staje Dorota Tomala przewodnicząca Rady Powiatowej SLD. W tym celu wystosowała list otwarty do mieszkańców miasta, w którym opisuje jak to przez dwa ostatnie lata prawica gryzie się z lewicą.
"Obecna koalicja wzięła sobie za cel zniszczenie prezydenta i dokopanie lewicy" - czytamy w liście otwartym. Zdaniem autorki listu Doroty Tomali radni koalicji korzystają z każdej możliwości, żeby zdyskredytować lewicę z prezydentem miasta na czele:
Nie zgadza się z tym Grzegorz Chudomięt z Platformy Obywatelskiej, przewodniczący Rady Miasta, a zarazem jeden z negatywnych bohaterów tego listu:
W liście autorka wymienia wiele działań prawicy, które stawiały prezydenta i cały klub SLD w jak najgorszym świetle. Zarzuca również, że działania koalicji to ciągła kampania wyborcza:
Chudomięt podkreśla, że kwestia kampanii wyborczej to jedyna prawda w tym liście:
Przewodniczący Rady z resztą zarzutów się nie zgadza.
Kolejny negatywny bohater listu to radny Dariusz Jorg, który twierdzi, że list to zwykłe pomówienia:
Zarówno Grzegorz Chudomięt, jak i Dariusz Jorg zapowiedzieli, że na zarzuty Doroty Tomali odpowiedzą również w formie listu otwartego.
Tomasz Adamek (oprac. JM)
"Obecna koalicja wzięła sobie za cel zniszczenie prezydenta i dokopanie lewicy" - czytamy w liście otwartym. Zdaniem autorki listu Doroty Tomali radni koalicji korzystają z każdej możliwości, żeby zdyskredytować lewicę z prezydentem miasta na czele:
Nie zgadza się z tym Grzegorz Chudomięt z Platformy Obywatelskiej, przewodniczący Rady Miasta, a zarazem jeden z negatywnych bohaterów tego listu:
W liście autorka wymienia wiele działań prawicy, które stawiały prezydenta i cały klub SLD w jak najgorszym świetle. Zarzuca również, że działania koalicji to ciągła kampania wyborcza:
Chudomięt podkreśla, że kwestia kampanii wyborczej to jedyna prawda w tym liście:
Przewodniczący Rady z resztą zarzutów się nie zgadza.
Kolejny negatywny bohater listu to radny Dariusz Jorg, który twierdzi, że list to zwykłe pomówienia:
Zarówno Grzegorz Chudomięt, jak i Dariusz Jorg zapowiedzieli, że na zarzuty Doroty Tomali odpowiedzą również w formie listu otwartego.
Tomasz Adamek (oprac. JM)