- Od roku byłem radnym, który nie przynależał do żadnego z klubów, ale to nie oznacza, że siedziałem z boku i przyglądałem się pracy rady miasta. Działałem cały czas aktywnie na rzecz mieszkańców - mówi Przemysław Pytlik. - W tym czasie bardzo często spotykałem się z panem prezydentem, czy też kolegami radnymi i okazało się, że mamy wspólne poglądy co do rozwoju miasta. Mówimy tym samym głosem o inwestycjach, które są przeprowadzane i będą realizowane w mieście. W sposób naturalny wyszło, czy może byśmy jednak zaczęli współpracować razem i czy nie zasiliłbym klubu radnych Arkadiusza Wiśniewskiego. Przystałem na to, bo było mi to po drodze, bo mamy zbliżone, czy też podobne poglądy na temat miasta.

Radny Opola jest między innymi inicjatorem obowiązkowych szczepień dla dzieci uczęszczających do żłobka oraz finansowania in-vitro.

- Zawsze jest to bardzo dobra wiadomość, kiedy klub się powiększa, wzmacnia i jest nas więcej. Łatwiej jest realizować politykę miejską, a jeżeli jeszcze pozyskujemy tak aktywnego radnego, który miał bardzo dobre wyniki wyborcze, tym bardziej jest to godne odnotowania i zauważenia. Będzie nam jeszcze prościej realizować pomysły, jakie mamy na miasto. To jest również dowód tego, że sprawy w mieście idą w dobrym kierunku i udaje nam się przekonać do nas tych, którzy startowali w wyborach spoza naszego klubu - dodaje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Dodajmy, że od dzisiaj ( 06.10) klub radnych Arkadiusza Wiśniewskiego liczy 14 członków. W klubie radnych Koalicji Obywatelskiej jest 6 radnych, a w Prawie i Sprawiedliwości trzech. Dwóch radnych nie należy do żadnego z klubów.