"Lepsza diagnostyka i komfort pacjentów". Do Opolskiego Centrum Onkologii trafił nowy aparat RTG
Ma dwie pionowe kolumny, głowicę i lampy obracane o 360 stopni i jest niskoemisyjny - tak wygląda najnowszej generacji, w pełni cyfrowy aparat RTG, który będzie diagnozował pacjentów w Opolskim Centrum Onkologii. Można na nim wykonywać zdjęcia kostne, ale również płuc.
- Kolumny są ruchome, co oznacza, że można zrobić zdjęcie z każdej pozycji. One również ze sobą współpracują, więc dostosowują się do pacjenta - mówi Tomasz Osiński, radiolog w Opolskim Centrum Onkologii. - Dla pacjenta, kiedy przyjeżdża do nas w stanie średnio ciężkim, możemy jemu tak dostosować ustawienia, żeby one jak najmniej powodowały komplikacji. Dotyczy to pacjentów leżących, jak i tych siedzących. Mamy poustawiane automatycznie takie konfiguracje, w których pacjent opiera się o całą ściankę i można na siedząco wykonać mu badanie. Ruchomy mamy również stół, co pozwala, że możemy odjechać z pacjentem. Nie musimy go podnosić.
Niskoemisyjność aparatu jest tutaj ważna. Pacjentom onkologicznym zdjęcia rentgenowskie są powtarzane dosyć często i ważne jest, aby sprzęt nie emitował tak dużo promieniowania, jak standardowe aparaty.
- To ma olbrzymie znaczenie w przypadku pacjentów radioterapii, gdzie dawka promieniowania związana z całym trybem leczenia jest wysoka i w związku z tym trzeba ograniczać do minimum te dawki. Tomografia komputerowa wymaga więcej, dlatego warto stosować klasyczne urządzenie cyfrowe, które daje duże możliwości. To dodatkowe urządzenie diagnostyczne, które naszym pacjentom da spore efekty - dodaje Roman Kolek, wicemarszałek województwa opolskiego.
Koszt aparatu to ponad milion 265 tysięcy złotych. Zakupiony został z pieniędzy unijnych, budżetu województwa opolskiego i szpitala.
Niskoemisyjność aparatu jest tutaj ważna. Pacjentom onkologicznym zdjęcia rentgenowskie są powtarzane dosyć często i ważne jest, aby sprzęt nie emitował tak dużo promieniowania, jak standardowe aparaty.
- To ma olbrzymie znaczenie w przypadku pacjentów radioterapii, gdzie dawka promieniowania związana z całym trybem leczenia jest wysoka i w związku z tym trzeba ograniczać do minimum te dawki. Tomografia komputerowa wymaga więcej, dlatego warto stosować klasyczne urządzenie cyfrowe, które daje duże możliwości. To dodatkowe urządzenie diagnostyczne, które naszym pacjentom da spore efekty - dodaje Roman Kolek, wicemarszałek województwa opolskiego.
Koszt aparatu to ponad milion 265 tysięcy złotych. Zakupiony został z pieniędzy unijnych, budżetu województwa opolskiego i szpitala.