Wicedyrektor WORD w Opolu Andrzej Rak tłumaczy, że z powodu ryzyka zarażeniem rejestracja odbywa się telefonicznie i elektronicznie. Dodatkowo o połowę ograniczono liczbę zdających, a wstęp do poczekalni mają tylko osoby podchodzące do egzaminu.

- Wejście główne jest zamknięte, a rejestracja odbywa się tylko elektronicznie - tłumaczy Andrzej Rak.

Od poniedziałku ruszają także egzaminy na kategorię B i będą odbywały się również w oddziałach w Nysie i Kędzierzynie-Koźlu.

W ramach ochrony przed zakażeniami na siedzeniach w poczekalni można usiąść tylko w 2-metrowej odległości, a wejście na salę egzaminacyjną zostało ograniczone z 12 do 6 osób. - Samochody raz dziennie są ozonowane i dezynfekowane po każdym egzaminie. Przez co proces trwa godzinę i 20 minut - wyjaśnia wicedyrektor ośrodka.

Egzaminator WORD w Opolu Borys Sakwiński przyznaje, że procedura się wydłużyła, ponieważ należy zadbać o bezpieczeństwo egzaminatorów i egzaminujących. Uczestnicy części praktycznej muszą mieć rękawiczki i maseczki. - W ciągu pierwszych dni zauważyłem, że osoby, które podchodzą do egzaminu są bardzo zdyscyplinowane. Mimo, że na miejscu mogą otrzymać środki ochrony, to sami przynoszą swoje maseczki i rękawiczki.

Egzaminator do południa notował 100-procentową zdawalność z egzaminu praktycznego na samochód ciężarowy. Jak zauważa koronawirus wprowadza ograniczenia, ale wpłynął również na zmniejszenie ruchu na drogach, co może być korzystne dla zdających.

Andrzej Rak przypomina, że osoby, które się zarejestrowały, a odmówią podejścia do egzaminu ze względu na stan zdrowia powinny wcześniej poinformować o tym WORD, dzięki czemu ich opłata za egzamin nie przepadnie.

- Wchodzimy w tę nową rzeczywistość etapami. Zasady egzaminu się nie zmieniły poza osobami, które zdają na motocykl. W tym wypadku zainteresowani muszą posiadać własny kask i słuchawkę, które mają zminimalizować ryzyko zakażeń - zaznaczył wicedyrektor WORD.