Marcin Ociepa: 10 maja nie będzie wyborów prezydenckich, pracujemy nad głosowaniem korespondencyjnym
W Sejmie trwają intensywne prace nad nowelizacją ustawy o wyborach korespondencyjnych.
- Teraz kalendarz wyborczy zależy od stwierdzenia przez Sąd Najwyższy o nieważności niedzielnych wyborów - powiedział w Radiu Opole wiceprezes Porozumienia Marcin Ociepa.
- Dlatego, że fakty prawne są następujące: ważność każdych wyborów stwierdza Sąd Najwyższy, w obliczu nie odbycia się wyborów w niedzielę (10.050 Sąd Najwyższy powinien do 30 dni orzec o ich nieważności, tak się spodziewamy. Wówczas będzie to podstawa dla Marszałka Sejmu na ogłoszenie nowych wyborów i wtedy poznamy ich termin.
Od czwartku, dzień po porozumieniu liderów Zjednoczonej Prawicy, trwają prace nad nowelizacją ustawy o wyborach korespondencyjnych. Bierze w nich udział Marcin Ociepa.
- Rozpoczęły się prace. Konkretne zapisy zostaną przedłożone Sejmowi w przyszłym tygodniu. Są to osoby, które z jednej strony są ekspertami, jeśli chodzi o prawo wyborcze, ale też są osobami odpowiedzialnym za przeprowadzenie wyborów. Mamy bardzo mało czasu, pracujemy 24 godziny na dobę, dlatego, że te przepisy powinny trafić do Sejmu jak najszybciej.
Wczoraj (07.05) także Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że w najbliższy weekend nie będzie ciszy wyborczej, a lokale wyborcze pozostaną zamknięte.
- Dlatego, że fakty prawne są następujące: ważność każdych wyborów stwierdza Sąd Najwyższy, w obliczu nie odbycia się wyborów w niedzielę (10.050 Sąd Najwyższy powinien do 30 dni orzec o ich nieważności, tak się spodziewamy. Wówczas będzie to podstawa dla Marszałka Sejmu na ogłoszenie nowych wyborów i wtedy poznamy ich termin.
Od czwartku, dzień po porozumieniu liderów Zjednoczonej Prawicy, trwają prace nad nowelizacją ustawy o wyborach korespondencyjnych. Bierze w nich udział Marcin Ociepa.
- Rozpoczęły się prace. Konkretne zapisy zostaną przedłożone Sejmowi w przyszłym tygodniu. Są to osoby, które z jednej strony są ekspertami, jeśli chodzi o prawo wyborcze, ale też są osobami odpowiedzialnym za przeprowadzenie wyborów. Mamy bardzo mało czasu, pracujemy 24 godziny na dobę, dlatego, że te przepisy powinny trafić do Sejmu jak najszybciej.
Wczoraj (07.05) także Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że w najbliższy weekend nie będzie ciszy wyborczej, a lokale wyborcze pozostaną zamknięte.