Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-02-20, 15:25 Autor: Katarzyna Doros

"Kto nie zje pączka, nie będzie szczęśliwy". Kolejki chętnych po słodkości z nadzieniem

Kolejka po pączki [fot. Katarzyna Doros]
Kolejka po pączki [fot. Katarzyna Doros]
Kolejka po pączki [fot. Katarzyna Doros]
Kolejka po pączki [fot. Katarzyna Doros]
Kolejka po pączki [fot. Katarzyna Doros]
Kolejka po pączki [fot. Katarzyna Doros]
Pączki [fot. Katarzyna Doros]
Pączki [fot. Katarzyna Doros]
Mieszkańcy regionu od rana ustawiają się w kolejkach po pączki. Najwytrwalsi na okrągłe, smażone słodkości z nadzieniem musieli czekać nawet godzinę. Najczęściej kupowane są te klasyczne z różą, ale na pączki z budyniem, lukrem czy z czekoladą chętnych też nie brakuje. Jak mówią opolanie, w Tłusty Czwartek chociaż jednego pączka zjeść trzeba na szczęście, bo tak każe tradycja.
- Ja mogę tylko jeden ze względu na zdrowie. Zdecydowałam się na pączka z nadzieniem różanym, ale jeszcze faworki były. To tradycja - kto nie zje pączka, nie będzie szczęśliwy - mówi pani Zofia.

- Oczywiście tradycyjny jeden obowiązkowy pączek już był z rana. A teraz przyszłam jeszcze po 25 z różą, lukrem i pomarańczą na wierzchu, żeby było na popołudnie i dla rodziny - dodaje inna z kobiet.

- Z serem i z różą. Tradycyjnie każdy zje po jednym, żeby nie przytyć - mówi pani Elżbieta.

- Jeszcze nie jadłem pączków. Dopiero czekamy w kolejce od 40 minut, żeby kupić pierwsze pączki. Kolejka jest naprawdę długa i cały czas rośnie. Planuję zjeść dwa z różą. Mama za to uwielbia kokosowe - mówi Błażej.

- Na razie zjadłam jednego pączka, ale jeszcze będę jeść. Myślę, że jeszcze cztery z budyniem i z dżemem - dodaje Julka.

Według statystyk, co roku w Tłusty Czwartek zjadamy w Polsce 100 milionów pączków.

Jeden pączek to średnio 300 kalorii, wszystko zależy od nadzienia. Żeby je spalić, możemy przez 1,5 godziny myć okna, spacerować lub przez godzinę trzepać dywan.
opolanie

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 18:15 Śledztwo ws. ataków i gróźb wobec mniejszości niemieckiej zostało umorzone Prokuratura Rejonowa w Opolu umorzyła śledztwo w sprawie wysyłanych pocztą elektroniczną wiadomości zawierających groźby i ataki na tle narodowościowym… » więcej 2024-10-07, godz. 17:41 Zamknięta ulica i korki w Kluczborku w wyniku awarii sieci wodociągowej Duże utrudnienia w ruchu w Kluczborku. Przed południem doszło do awarii sieci wodociągowej na ul. Moniuszki. » więcej 2024-10-07, godz. 17:30 "Dziękujemy za pomoc". Bodzanów koło Głuchołaz po powodzi [ZDJĘCIA] Od trzech tygodni mieszkańcy Bodzanowa zmagają się ze skutkami wielkiej wody. Wieś obok Głuchołaz została wyjątkowo dotknięta przez Białą Głuchołaską… » więcej 2024-10-07, godz. 17:00 Rzeczoznawcy szacują straty u mieszkańców Głuchołaz. "Będą transfery specjalistów" Ruszyło szacowanie strat w mieszkaniach i domach poszkodowanych przez powódź mieszkańców Głuchołaz. Dzisiaj (07.10) do jednego z najbardziej poszkodowanych… » więcej 2024-10-07, godz. 16:00 "Infrastruktura sportowa będzie odbudowana". Rząd zapewnia wsparcie dla Prudnika i Głuchołaz 400 milionów złotych przeznaczył resort sportu na odbudowę infrastruktury sportowej i turystycznej zniszczonej przez powódź. Taką informację przekazał… » więcej 2024-10-07, godz. 15:46 Głuchołaskie Centrum Kultury szacuje straty po powodzi. "Wiele rzeczy udało się obronić" Powódź nie oszczędziła Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach i podległych świetlic. » więcej 2024-10-07, godz. 15:04 Niespokojnie na opolskich drogach. Wypadek na Metalchemie, utrudnienia w Sławięcicach na DK40 Niespokojne popołudnie na opolskich drogach. W opolskiej dzielnicy Metalchem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Utrudnienia też na rondzie w… » więcej 2024-10-07, godz. 14:54 ''Lista potrzeb jest bardzo długa''. Mieszkańcy powiatu głubczyckiego walczą ze skutkami powodzi Trzy tygodnie po powodzi mieszkańcy gminy Branice cały czas pracują przy oczyszczaniu i osuszaniu swoich domów i budynków gospodarczych. Największe spustoszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej 2024-10-07, godz. 13:26 Wypadek podczas prac leśnych w Osowcu. Mężczyzna przewieziony do szpitala Do wypadku podczas prac leśnych prowadzonych w okolicach Osowca doszło w poniedziałkowy (07.10) poranek kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jeden z… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »