Na dzisiejszej nadzwyczajnej sesji jednogłośnie zgodzili się na zmianę w wieloletnim planie inwestycyjnym miasta. Dzięki temu w Brzegu powstanie przystań rzeczna na Odrze. Od kilkunastu miesięcy projekt jest już gotowy.

Władze składały wnioski na dofinansowanie z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, ale na tak małą inwestycję nie znalazły się dotacje. Zmiana rządu spowodowała, że „otworzyła się boczna furtka”. Przystań na Odrze może powstać, ale niezbędna jest tutaj inwestycja ponadregionalna, więc wstępnie porozumiano się z Oławą i Brzegiem Dolnym.
Mariusz Grochowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Brzegu mówi, że nareszcie coś drgnęło.


Będzie to niewątpliwie kolejna atrakcja turystyczna. W Brzegu za kilka lat będą mogły cumować żaglówki i małe statki pasażerskie. Powstanie bosmanat, hangary do drobnych prac naprawczych i pomieszczenia do przechowywania sprzętu, a wszystko za ponad 6 milionów złotych.


Maciej Stępień (oprac. MI)