Samorząd Byczyny ma w gotowości 300 tysięcy złotych na jeden lub dwa wozy strażackie. "Chodzi o bezpieczeństwo"
300 tysięcy złotych zabezpieczono w budżecie gminy Byczyna na zakup jednego lub dwóch wozów strażackich.
Jest też dotacja celowa 100 tysięcy złotych na Fundusz Wsparcia Komendy Powiatowej PSP w Kluczborku. Jeśli komenda straży państwowej pozyska nowy wóz, używany trafi do OSP Byczyna.
- Strażacy zawodowi z Kluczborka to podstawa naszego bezpieczeństwa - zaznacza burmistrz Byczyny Iwona Sobania.
- Na ogół najszybciej na miejsce zdarzenia przyjeżdża straż państwowa. Nasze jednostki docierają również, ale trochę później. Pomimo kilkunastu kilometrów z Kluczborka do miejsca zdarzenia, strażacy zawodowi pozostają w ciągłej gotowości bojowej. Z tego powodu stan wyposażenia komendy w Kluczborku wpłynie również na nasze bezpieczeństwo.
Gdyby udało się pozyskać dwa wozy ratowniczo-gaśnicze, nowy zostałby przekazany do OSP Byczyna, a używany którejś z pozostałych jednostek straży ochotniczej.
Dodajmy, podczas nadzwyczajnej sesji ten temat wywołał dużą dyskusję wśród radnych, bo gmina ma 74 miliony złotych zadłużenia.