Nadal nie ma na horyzoncie renowacji XV-wiecznych murów w Byczynie. Radni ocenili, że gminy na to nie stać
Nie będzie remontu zabytkowych murów obronnych w Byczynie.
Na koncie zlikwidowanej spółki Rycerska Byczyna znajduje się co prawda około 3 milionów złotych, ale to bezpiecznik w spłacie zadłużenia gminy.
- Gmina musiałaby zapewnić 600 tysięcy wkładu własnego na tę renowację - zaznacza Iwona Sobania.
- Z jednej strony dla nas to bardzo duża kwota na wkład, ale z drugiej strony na koncie spółki te pieniądze na pewno nigdy nie przyniosą takiego zysku. Obecnie nie mamy żadnego programu, z którego moglibyśmy skorzystać pod kątem kanalizacji. Wiemy, że to pięta achillesowa naszej gminy, ale aktualnie nie możemy sięgnąć po jakiekolwiek pieniądze zewnętrzne na kanalizację.
Zdaniem Iwony Sobani, radni chcieliby wyremontować mury jedynie po zdobyciu dotacji bez wymaganego wkładu własnego, a to scenariusz nierealny.
Na koniec 2019 roku gmina Byczyna miała 74 miliony złotych zadłużenia.