"Wiatr w żagle". Chętnie wrzucaliśmy pieniądze do puszek WOŚP
W kilkudziesięciu miejscowościach województwa opolskiego od rana działają sztaby Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku opolanie wykazali się hojnością, a do puszek cały czas trafiają pieniądze. Choć dzisiaj kończy się kwesta uliczna, to w wielu miejscach wciąż rośnie liczba przedmiotów przeznaczonych na licytacje, które potrwają do końca stycznia.
Niewiele w tyle zostaje sztab działający na torze wyścigów samochodowych w Kamieniu Śląskim. Tam zebrano nieco ponad 120 tysięcy, a licytacje - m.in. przejazdów z zawodowymi kierowcami rajdowymi, wciąż trwają.
Około 47 tysięcy złotych znalazło się w puszkach wolontariuszy z Kędzierzyna-Koźla.
Prawie 100 tysięcy zebrano w Strzelcach Opolskich, gdzie tradycyjnie władze miasta licytowały ogromny tort z czerwonym serduszkiem, którym pokrzepią się wolontariusze. Za tę słodkość do puszki orkiestry trafiło 5200 zł.