Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-07, 16:50 Autor: Piotr Wójtowicz

Opole vs. Remondis. Stawka 19 złotych na mieszkańca utrzymana do kwietnia, potem zapłacimy więcej. O ile, nie wiadomo

Śmieci [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Śmieci [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Arkadiusz Wiśniewski. Na razie za śmieci płacimy po staremu, potem ceny wzrosną [fot.P.Wójtowicz]
Arkadiusz Wiśniewski. Na razie za śmieci płacimy po staremu, potem ceny wzrosną [fot.P.Wójtowicz]
W tym kwartale ceny za odbiór śmieci w Opolu nie wzrosną, natomiast od kwietnia mieszkańcy muszą spodziewać się podwyżek. Takie informacje podano po spotkaniu władz miasta z firmą Remondis. Negocjacje pozwoliły zyskać miastu czas.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski tłumaczył, że dzisiejsze ustalenia gwarantują na trzy miesiące stawki przyjęte przez radę miasta w listopadzie ub. roku, później opolanie zapłacą więcej z odpady. - Niestety ta pierwsza stawka w wysokości 19 złotych na mieszkańca, którą przyjęliśmy na sesji, jest nie do utrzymania. Natomiast kiedy będzie podwyżka, o tym będziemy mogli mówić w kolejnych tygodniach - mówił włodarz miasta.

Według wcześniejszych negocjacji i przyjętej uchwały, miasto za zagospodarowanie odpadów w tym roku miało płacić 360 złotych brutto za tonę, natomiast taką sumę pod koniec grudnia zakwestionowała firma Remondis, która zażądała co najmniej 450 złotych brutto. Zmiany spowodowały, że miasto rozpoczęło rozmowy w przedsiębiorstwem. Po dzisiejszym (07.01) spotkaniu dowiedzieliśmy się, że nowa stawka wyniesie minimum 380 złotych brutto. Jednak na razie różnicę ma zapłacić miasto.

Co ciekawe kwestia nowej stawki nie jest do końca jasna. Miasto zapewnia, że ustalenia dotyczą 380 złotych brutto, natomiast Remondis, że rozmawiano o 380 złotych netto, czyli 410 zł brutto.

- Wydaje mi się, że ta cena nie skutkuje na razie podwyższeniem stawki dla mieszkańców. Oczywiście dotyczy to najbliższych 3 miesięcy - mówi Grzegorz Zarański, dyrektor do spraw handlowych w firmie Remondis. Odnosząc się natomiast do planowanych podwyżek, dodał, że wynikają one z niedoszacowania kosztów związanych z zagospodarowaniem odpadów.

- Prawdopodobnie jeszcze raz należy się pochylić nad budżetem miasta. Według nas nie ujęto w nim pewnych wydatków związanych z zagospodarowaniem odpadów i uwzględnieniem cen na rynku - stwierdził. Zdaniem Zarańskiego, te koszty to nie tylko wzrost cen prądu, czy pensji minimalnej, ale także wyższe koszty zagospodarowania i segregacji odpadów.

Zdaniem prezydenta Opola problem nie leży w Remondisie, tylko systemie gospodarki odpadami. Jako przykład podaje decyzję zakazującą składowania odpadów, które trafiają do spalarni, dłużej niż rok. - Efekt jest taki, że w krótkim czasie na rynku pojawiła się nadpodaż odpadów, dlatego spalarnie mogą podnosić stawki. Jak usłyszałem, na rynku jest od 5 - 6 mln ton odpadów, a możliwości ich spalania to około 2 mln ton. Konkurencji nie ma, a koszty budowy spalarni mogą sięgnąć nawet miliarda złotych.

Dzisiejsze ustalenia przyjęto w formie ustnej. Kolejne spotkanie odbędzie się w czwartek 09.01
Arkadiusz Wiśniewski Konferencja - odpady
Grzegorz Zarański - konferencja
Śmieciowy problem

Wiadomości z regionu

2024-06-13, godz. 13:45 "Staramy się ich wspierać". Funkcjonariusze z całego regionu pobiegli ku pamięci poległym policjantom Opolscy policjanci po raz kolejny wzięli udział w biegu charytatywnym na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Dystans nie miał… » więcej 2024-06-13, godz. 13:03 Opolska policja szuka sprawców nocnego włamania do bankomatu w Niemodlinie [FILM] Nieznani na ten moment sprawcy wysadzili bankomat przy jednym z banków w Niemodlinie. Do tego zdarzenia doszło dziś (13.06) po godzinie 02:00. » więcej 2024-06-13, godz. 13:00 Podpalał sterty balotów słomy. "Chciał dokuczyć właścicielom rolnym" Sprawcę szeregu podpaleń stert beli słomy zatrzymali prudniccy kryminalni. Łączna wartość strat to blisko 150 tysięcy złotych. Spłonęło prawie 2400… » więcej 2024-06-13, godz. 12:45 3 lata więzienia grożą mężczyźnie, który utopił szczenięta w Kanale Gliwickim Kolejny sprawca przemocy wobec zwierząt jest w rękach policjantów. Tym razem do makabrycznego zdarzenia doszło w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie według ustaleń… » więcej 2024-06-13, godz. 12:22 Andrzej Buła: trzeba walczyć o utrzymanie funduszy strukturalnych dla regionów Przed ślubowaniem w Strasburgu eurodeputowany-elekt Andrzej Buła chce jak najsprawniej uporządkować sprawy w samorządzie województwa, by 'sukces połączyć… » więcej 2024-06-13, godz. 11:35 Bez przyczyny mieli zaatakować 21-latka w klubie. Grozi im kilkuletnia odsiadka Na trzy miesiące zostali tymczasowo aresztowani dwaj mieszkańcy Opola podejrzani o pobicie 21-latka w jednym z klubów. » więcej 2024-06-13, godz. 11:30 Powiat głubczycki ma nowego starostę. Priorytetem będzie ochrona zdrowia Anna Kobierska-Mróz z Baborowa została nowym starostą powiatu głubczyckiego. Jej kandydaturę poparło dwunastu radnych z siedemnastoosobowej rady powiatu… » więcej 2024-06-13, godz. 09:45 Kierowcy myślą, że jadą do Praszki, a lądują w Gorzowie Śląskim. Będzie zmiana tablic Czy tablice mylą kierowców na obwodnicy Praszki i Gorzowa Śląskiego? Tę trasę otwarto ponad rok temu w ciągu drogi krajowej nr 45. Zdaniem niektórych… » więcej 2024-06-13, godz. 08:00 Prudnik: sprawcy przemocy domowej lądują na bruku Problem przemocy domowej ciągle aktualny. W powiecie prudnickim nadal uruchamiane są procedury „Niebieskiej Karty”, które mają zapewnić bezpieczeństwo… » więcej 2024-06-13, godz. 08:00 Co dalej z obwodnicą Zawady? Resort infrastruktury prowadzi audyty zaplanowanych inwestycji Mieszkańcy Opola pytają, co dalej z budową obwodnicy Zawady. Po burzliwych dyskusjach o planowanym przebiegu trasy wciąż nie ma rozstrzygnięcia. Ministerstwo… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »