- Bezpieczeństwo jest najważniejsze, pokazuje to choćby ostatnia historia siedmiolatki, która uratowała swoją mamę - mówi starosta Małgorzata Tudaj. – Dziewczynka powiadomiła służby, a opiekowała się również małym dzieckiem. Miała wiedzę na temat pomocy w trudnych sytuacjach. Stąd nacisk w szkołach na szkolenie w zakresie bezpieczeństwa.

Z wnioskiem do zarządu o zakup sprzętu zwrócił się radny powiatowy Piotr Jahn, opiekun szkolnej drużyny ratowniczej w II Liceum Ogólnokształcącym.

- Pierwsza pomoc jest dla mnie bardzo ważna - mówi Piotr Jahn. – Te prezenty, które tu zostały zaprezentowane, zostaną przekazane szkołom. Przyczynią się do polepszenia umiejętności udzielania pierwszej pomocy, bo jak wiemy, rzeczywiście jest bardzo istotne, żeby umieć zareagować w sytuacji kryzysowej.

W fantomy i defibrylatory wyposażonych zostało 7 szkół średnich. Nauka na nich pozwoli uczniom zareagować w przypadku, gdy np. dojdzie u kogoś do nagłego zatrzymania krążenia. Publicznie dostępne defibrylatory można spotkać w coraz większej liczbie miejsc – od galerii handlowych, przez urzędy po kościoły. Szybkie i prawidłowe skorzystanie z nich może komuś uratować życie.