Wampiry znów grasują na Politechnice Opolskiej. Jutro również będzie można podzielić się krwią
Studenci Politechniki Opolskiej kolejny raz dzielą się krwią. Do jutra (20.11) w Zespole Dydaktycznym "Łącznik" przy ulicy Mikołajczyka w Opolu potrwa kolejna odsłona Wampiriady.
Zapytaliśmy krwiodawców o osobistą motywację do udziału w podobnych akcjach.
- To jest łatwy sposób na pomoc drugiej osobie w potrzebie. Ja oddaję krew od czterech lat. Była mała przerwa, więc chyba jestem tutaj piąty raz. Po wszystkim jest super poczucie, że można komuś pomóc, a tak naprawdę robimy to za darmo.
- Oddawanie krwi daje mi satysfakcję z pomagania innym. Próbuję regularnie dzielić się tym bezcennym lekiem, bo krew nie kosztuje, natomiast ratuje życie.
Monika Feret, inspektor do spraw promocji honorowego krwiodawstwa Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu, zaznacza, że Wampiriada to jedna z największych akcji na Opolszczyźnie.
- Podczas jednej akcji zbieramy ponad sto donacji krwi, więc wynik imponuje. Bardzo cieszymy się z zaangażowania samorządu studenckiego i samych studentów. My jesteśmy dobrze przygotowani do takich akcji, one cieszą nas niezwykle, ale wciąż liczymy na więcej. Każdemu, kto odda krew, gwarantujemy satysfakcję z oddania komuś życia.
Osoby chcące wziąć udział w Wampiriadzie będą mieć tę okazję także jutro od 9:00 do 14:00.