"Większa różnorodność nie musi być czymś złym". Poranni goście Radia Opole o pierwszym posiedzeniu Sejmu i Senatu
- Sejm IX kadencji będzie miejscem sporu światopoglądowego - ocenił w rozmowie "W cztery oczy" Radia Opole były parlamentarzysta Kukiz'15 Paweł Grabowski. Spotkanie niższej izby parlamentu rozpocznie się w południe.
- Pojawiały się też poglądy radykalne w sejmie IX kadencji zarówno ze strony prawej, jak i lewej, są posłowie, posłanki, politycy, którzy prezentują często bardzo radykalne poglądy, więc ta dyskusja rozszerza swoje spektrum. To już nie będzie tylko na zasadzie PiS i anty-PiS. Wejdą spory światopoglądowe bardzo mocno moim zdaniem.
- Spory światopoglądowe w Sejmie nowej kadencji - poza podniesieniem emocji - nie zmienią jednak jakości naszego życia - dodał gość Radia Opole. - Te spory jedynie podniosą emocje, a w pewnym momencie nastąpi jakiś wybuch, eksplozja a później kurz i emocje opadną i wrócimy do tej rzeczywistości, w której tak naprawdę funkcjonowaliśmy. Mam na myśli na przykład kompromis aborcyjny. Nie ma tutaj zgody zarówno z tego co widzę i słyszę, ze strony czy Platformy, czy PiS-u do zmiany tego kompromisu.
Zdaniem Pawła Grabowskiego dobrze, że w Sejmie będzie większa różnorodność, a w Senacie jakaś dyskusja będzie się odbywała. - Trzeba mieć nadzieję, iż nie zabraknie pracy merytorycznej, dyskusji i debaty na najważniejsze tematy.
Rozmówca Radia Opole potwierdził też, że zaangażuje się w kampanię prezydencką popierając kandydata PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Jeden wspólny kandydat opozycji to niekoniecznie dobry pomysł - ocenił gość Radia Opole.
Sejm nowej IX kadencji spotka się po raz pierwszy po wyborach w południe, natomiast Senat rozpocznie obrady o godzinie 16.
- Boję się o powagę tego sejmu, ale doceniam jego różnorodny skład - powiedział w "Poglądach i osądach" Antoni Duda, były poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Mam nadzieję, że opozycja będzie merytoryczna - dodaje polityk. - Lewica w Polsce ma wystarczające poparcie, żeby była reprezentowana w Sejmie. Choć można się obawiać, że szczególnie lewica, szczególnie jej pewien jeden człon, się skupi tylko na ideologii. Powiedzmy szczerze Wiosna. Nie wydaje mi się, żeby coś merytorycznego wnieśli. Konfederacja też winna mieć miejsce w parlamencie, bo jest część Polaków, którzy mają radykalne poglądy. Mam nadzieję tylko, że ich działania będą państwowotwórcze, a nie nastawione na promocję swojego ruchu.
- Spory światopoglądowe w Sejmie nowej kadencji - poza podniesieniem emocji - nie zmienią jednak jakości naszego życia - dodał gość Radia Opole. - Te spory jedynie podniosą emocje, a w pewnym momencie nastąpi jakiś wybuch, eksplozja a później kurz i emocje opadną i wrócimy do tej rzeczywistości, w której tak naprawdę funkcjonowaliśmy. Mam na myśli na przykład kompromis aborcyjny. Nie ma tutaj zgody zarówno z tego co widzę i słyszę, ze strony czy Platformy, czy PiS-u do zmiany tego kompromisu.
Zdaniem Pawła Grabowskiego dobrze, że w Sejmie będzie większa różnorodność, a w Senacie jakaś dyskusja będzie się odbywała. - Trzeba mieć nadzieję, iż nie zabraknie pracy merytorycznej, dyskusji i debaty na najważniejsze tematy.
Rozmówca Radia Opole potwierdził też, że zaangażuje się w kampanię prezydencką popierając kandydata PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Jeden wspólny kandydat opozycji to niekoniecznie dobry pomysł - ocenił gość Radia Opole.
Sejm nowej IX kadencji spotka się po raz pierwszy po wyborach w południe, natomiast Senat rozpocznie obrady o godzinie 16.
- Boję się o powagę tego sejmu, ale doceniam jego różnorodny skład - powiedział w "Poglądach i osądach" Antoni Duda, były poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Mam nadzieję, że opozycja będzie merytoryczna - dodaje polityk. - Lewica w Polsce ma wystarczające poparcie, żeby była reprezentowana w Sejmie. Choć można się obawiać, że szczególnie lewica, szczególnie jej pewien jeden człon, się skupi tylko na ideologii. Powiedzmy szczerze Wiosna. Nie wydaje mi się, żeby coś merytorycznego wnieśli. Konfederacja też winna mieć miejsce w parlamencie, bo jest część Polaków, którzy mają radykalne poglądy. Mam nadzieję tylko, że ich działania będą państwowotwórcze, a nie nastawione na promocję swojego ruchu.