Akcja prowadzona była 30 listopada. Fabryka nielegalnego tytoniu mieściła się w piwnicy w budynku mieszkalnym. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali właściciela domu oraz obywatela Ukrainy, który był odpowiedzialny za obsługę maszyny do cięcia tytoniu.
Na podjeździe ustawiony był namiot, który miał kamuflować przeładunek nielegalnego towaru. Do sprawy zatrzymano jeszcze jedną osobę.

Straty Skarbu Państwa w przypadku wprowadzenia nielegalnego towaru do obrotu wyniosłyby ponad milion zł – 890 tys. zł z tytułu podatku akcyzowego i 170 tys. zł z tytułu podatku VAT. 

Dalsze czynności prowadzi Opolski Urząd Celno-Skarbowy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Opolu.