(fot. Mariusz Przygoda)

Kości najstarszego na świecie dinozaura mogą się rozpaść. Źle wykonano klimatyzację i odwodnienie pawilonu w Krasiejowie, gdzie się je przechowuje - uważają naukowcy. Jeśli nie naprawi się klimatyzacji i systemu odwodnienia, kości między innymi pradawnego dinozaura Silesaurus Opoliensis mogą zniszczeć.

Doktor Elena Yazykowa z Zakładu Paleontologii Uniwersytetu Opolskiego zauważyła nieprawidłowości w wykonaniu systemu klimatyzacyjnego w pawilonie wystawienniczym Dinoparku:


"Być może trzeba przeprowadzić jakieś obserwacje" - proponuje doktor Elena Yazykowa:


"Budowa pawilonu była realizowana przy udziale stowarzyszenia powołanego na lata 2003-2004" - mówi Tadeusz Troszyński przedstawiciel Stowarzyszenia Dinopark i Urzędu Marszałkowskiego, skarbnik województwa:


"Informacja o możliwości niszczenia kości dinozaurów zaskoczyła nas" - przyznaje wiceburmistrz Ozimka Marek Korniak:


"Kości dinozaurów z Krasiejowa mają się dobrze i przetrwają kolejne miliony lat" - zapewniał prof. Jerzy Dzik z Polskiej Akademii Nauk. Wraz z prof. Adamem Bodziochem z Uniwersytetu Opolskiego skontrolowali stan eksponatów i uznali, że nie ma powodów do obaw. Mówi prof. Jerzy Dzik:


Podczas dzisiejszego (11.03) spotkania zarządu Stowarzyszenia Dinopark w Ozimku potwierdziły się inne doniesienia prasowe mówiące o tym, że modele dinozaurów jakie stoją wokół pawilonu wystawowego są źle wykonane i nie odwzorowują dość dobrze prehistorycznych gadów:


Aby sytuacje takie się nie powtarzały w przyszłości, zarząd Stowarzyszenia Dinopark postanowił powołać specjalną grupę naukowców, którzy będą nadzorować i konsultować wszelkie przedsięwzięcia na terenie wykopalisk. Mówi Jan labus - burmistrz Ozimka:


Rada naukowa będzie także kontrolować stan kości dinozaurów prezentowanych w pawilonie wystawowym i w razie potrzeby ingerować w sposób ich przechowywania i eksponowania.


Adam Barański/Krzysztof Rapp