Plan galerii handlowej, którą chce wybudować w Nysie inwestor z udziałem kapitału zagranicznego

(fot. Dorota Kłonowska / AFRO)

Konsultacje społeczne przez internet? Dlaczego nie. Na taki pomysł wpadły nyskie władze, które chcą poznać opinie mieszkańców w sprawie budowy w tym mieście galerii handlowej. Wciąż przybywa wpisów, a temat okazuje się bardzo kontrowersyjny i budzi emocje.

Najpierw negowano celowość powstania takiego centrum handlowego, uzasadniając tym, że drobni sklepikarze stracą prace. Takich głosów jest coraz mniej. Okazuje się, że nysanie chcą galerii, bo znudziło im się robienie zakupów w Opolu i Wrocławiu. "W Nysie jest mniejszy wybór i wyższe ceny" - piszą internauci.

Nie wszystkim natomiast podoba się pomysł wybudowania galerii na stadionie czy w centrum miasta na prywatnym terenie naprzeciwko magistratu. Uważają, że najlepszym miejscem jest były poligon lub wylot z Nysy w kierunku czeskiej granicy.

Z godziny na godzinę przybywa wpisów na stronach internetowych, a nyskie władze zapewniają , że o taką dyskusję właśnie chodzi.


Dorota Kłonowska